wtorek, 31 lipca 2012

WAKACYJNA JAJECZNICA z AROMATEM LASU

Wyjechać na wakacje marzeń i ...
SIĘ NIE ZATRUĆ. ;)))
Czyż nie takie miewamy często marzenia?
Smutne to ale niestety prawdziwe. 
Nasze obawy potwierdzają nie tylko własne sensacje żołądkowe ale i "doniesienia prasowe".
Ostatnie "naloty" sanepidu na nadmorskie jadłodajnie, restauracje i bary nie napawają optymizmem.
Cóż, zawsze pozostaje gotować samemu.
Jednak co wówczas kiedy i od gotowania chcielibyście odpocząć?
Wtedy trzeba znaleźć kogoś KTO GOTUJE rewelacyjnie, zdrowo, smacznie, bo to uwielbia a NIE MUSI i do tego mieszka w pięknym miejscu, na przykład w sielskiej wsi pod lasem w krainie maleńkich jezior... Do tego uprawia ogródek, którego dary chętnie Ci udostępni, pokaże miejsca "grzybowe" i " jagodowe" w lesie, leśne dukty nad jeziorka, gospodarzy z kozą i kozimi serami, pasjonatów ryb i wędzenia....  a wszyscy z sercem na dłoni. Są tacy?
Ależ są! Szukajcie!
:)

Jaja sadzone w leśnym aromacie.
Widok za sztachetkami - bezcenny!


Składniki:
jajka (po 1 na osobę)
kalarepka (1 szt)
kurki (garść)
inne grzyby leśne (koźlaki, maślaki itp)
por (1 szt.)
szczypiorek
masło klarowane lub olej nierafinowany
sól
pieprz


Wykonanie:
Pory i grzyby oczyść i pokrój. Por w krążki, grzyby w plasterki (kurki mogą być w całości).
Kalarepkę obierz i pokrój w solidną kostkę. Wrzuć wszytko na rozgrzaną patelnię z tłuszczem, posól, podsmaż chwilkę, następnie podlej wodą i podduś do preferowanej przez Ciebie konsystencji kalarepki (my lubimy al dente). Podlewaj wodą tyle razy ile będzie to konieczne. Wbij jaja na warzywa z grzybami i przykryj. Duś chwilkę, do ścięcia się białka. Żółtko pozostaw płynne lub... tak jak lubisz. Posól, popieprz, posyp skrojonym szczypiorem.
Gotowe!
:)

Jaja wiejskie od szczęśliwej kury ( 0,80 zł - 2 szt)
Kalarepa, szczypiorek, por (dary od gospodarzy)
oliwa własna
koszt dla 2 osób - 1,60 zł....
Błogość obcowania z naturą - bezcenna!
Smacznego!
Ciao!
:)




czwartek, 26 lipca 2012

NAJPROSTSZE WIŚNIE NA ZIMĘ bez cukru

Ten genialny w swojej prostocie przepis funkcjonuje 
w pewnych "uświadomionych" kręgach już od dawna. 
Ci którzy wiedzą jak bardzo szkodliwy jest cukier 
robią od zawsze przetwory na zimę BEZ niego. 
Przepisy na NATURALNE OWOCE można znaleźć w wielu starych książkach kucharskich. 
Jeśli owoce są bardzo dojrzałe nie trzeba im tego dodatku. 
Od siebie dodam, że jeśli są bardzo kwaśne można dodać do nich trochę 
naturalnej stewii (roślina) lub ksylitolu (dozwolony dla dzieci od 3 r.ż).

Jest to jednocześnie najszybszy sposób na domowe przetwory.
Ostatni wynik Smakoterapiowy:
1. Jeden cały dzień - 40 kg owoców
2. Rezultat 147 sztuk przetworów ( w tym dżemy owocowe)
3. Wiesz co jesz!
4. Warto!
:)


Składniki:
wiśnie (ilość dowolna)
wrząca woda 


Wykonanie:
Wiśnie ułóż ciasno w słoikach, zalej wrzątkiem (uwaga!) i zakręć. Pasteryzuj w dowolny sposób. U nas około 25 minut w temperaturze 130 stopni (słoiki 1/2 litrowe).
Pozostaw w piekarniku jeszcze 30 minut, po czym wyjmij słoje, dokręć, przykryj szczelnie kocem aż do całkowitego wystygnięcia.
Gotowe!
:)


Przetwory najlepiej przechowywać w piwnicy w temperaturze 10-15 stopni.


Ciao!
:)




Wegańskie lody wisniowe

Upały powróciły.
A wraz z nimi ochota na zimny lodowy deser.
Pamiętaj jednak:
połączenie: cukier+nabiał+mrożenie nadużywane w lecie jest wprost proporcjonalne do ilości przeziębień w zimie... Według TMC to właśnie w lecie pracujemy na pierwsze jesienne i zimowe przeziębienia i grypy. Nie przesadźcie  z ilością wychładzających napojów i potraw. Lato jest w Polsce zbyt krótkie by organizm zdążył się przygotować do zimy.
Jeśli już macie ochotę na lody, zrezygnujcie z tych mlecznych, słodzonych cukrem.
Spróbujcie domowych, bezmlecznych i bezcukrowych lodów wegańskich
lub sorbetów.
Wiśniowe - voila!
:)


Składniki:
wiśnie (garść)
banan (1/2 max 1 szt.)
śmietanka kokosowa (3 łyżki)


Wykonanie:
Zmiksuj wszystkie składniki i włóż do zamrażarki (jeśli lubisz lody bardzo słodkie dodaj szczyptę stewii lub łyżkę ksylitolu bądź syropy klonowego). Mieszaj co jakiś czas podczas mrożenia. Podawaj nie do końca zmrożone. 
Smacznego!
:)


Ciao!
:)





środa, 25 lipca 2012

Buraczane żelki dla alergika :)

Żelki to ulubione słodycze mojego Malucha.
Sklepowych, nawet tych reklamowanych jako 
"oparte na naturalnych sokach owocowych" ;)) nie kupimy. 
Nie lubimy jadać sztucznie przetworzonych, 
pozbawionych jakichkolwiek wartości odżywczych, produktów. 
Szkoda zdrowia!
Nawet eko żelki nie są satysfakcjonujące ( a droższe pieniędzy!) 
Nie znalazłam jeszcze żelków bez cukru. A cukier brązowy niewiele się od białego różni.
Tymczasem zrobienie żelków domowych kosztuje... grosze i zajmuje...KWADRANS!
Zwłaszcza jeśli użyjesz do "tężenia" zdrowego agaru a nie tradycyjnej i nieapetycznej odzwierzęcej żelatyny.....
Były już nasze autorskie żelki ananasowe,
 z dodatkiem polecanej dla zdrowia dzieci kurkumy, 
były ma się rozumieć, żelki owocowe.
A dziś kolejne słodkie warzywo w żelku.
BURAK WELCOM!
:)


Składniki:
sok ze świeżego buraka (pół szklanki)
agar agar (1 łyżeczka)
cytryna (1-2 łyżki do smaku)


Wykonanie:
Zrób sok ze świeżych buraków. Użyj wyciskarki ślimakowej lub sokowirówki. Wlej płyn do rondelka i zagotuj. Zdejmij pianę, dodaj agar i chwilkę pogotuj. Dodaj cytrynę do smaku. Jeśli Twoje buraczki nie są wystarczająco słodkie dodaj maleńką szczyptę stewii lub łyżkę czy dwie ksylitolu (dla dzieci powyżej 3 r.ż). Ostudź płyn, przelej do silikonowych foremek na czekoladki i włóż do lodówki lub na bardzo krótką chwilkę do zamrażarki.


Gotowe!
:)


Ciao!
:)






Domowe żelki z marchewki??? ;)

A czemu nie?
Słodka, śliczna, pomarańczowa, zdrowa marchew.
Ciągle za mało jej na naszych stołach.
W zupie po macoszemu, czasem w surówce, 
ci bardziej zaangażowani nawet ciasto upieką
 żeby światu udowodnić że z wszystkiego można...
;)
Ciasto się nie bardzo przyjęło.
Surówka, owszem, ale nie za często.
Frytki z marchwi?  Proszę bardzo (przepis).
Marchew z rybą? Proszzzz (przepis).
A na słodko?
 Dziś na słodko.
Z cytryną.
W ciekawej, nieco zaskakującej formie.
Voila!
:)



Składniki:
marchew (sok ze świeżej marchwi, pół szklanki)
sok z cytryny (1-2 łyżki do smaku)
agar agar (1 łyżeczka)

Wykonanie:
Wyciśnij sok z marchwi. Uzbieraj pół szklanki i wlej do rondelka. Zagotuj. Dodaj agar i gotuj chwilę mieszając. Wlej cytrynę. Możesz dodać również odrobinę ksylitolu jeśli marchew nie jest wystarczająco słodka.
Ostudzony płyn wlej do foremek silikonowych na czekoladę.
Schłodź w lodówce.



Gotowe!
Ciao!
:)








wtorek, 24 lipca 2012

KOKTAJL JAGODOWY DLA ALERGIKÓW

Wreszcie dorwaliśmy jagody!
I powiem Wam tak.
Dziesięć kilo to bardzo dużo jagód!
Ratunku!!!
Tylko koktajl nas może uratować...
zanim tę resztę zamkniemy w słoiku.
;)


Składniki:
mleko ryżowe (3/4 szklanki)
jagody (duża garść)


Wykonanie:
Składniki zmiksuj.
I już.
;)


Smacznego!
Ciao!
:)




poniedziałek, 23 lipca 2012

ZRÓB PRAWDZIWE DOMOWE MASŁO!

Wariatka, myślę sobie.
Jak to: masło...?
Jak to: zrób...?
Niemożliwe!
Tak normalnie, ze śmietany???
Tak właśnie. :)
Nieoceniona Ela K., nie dość, że przywiozła śmietanę od szczęśliwej krowy, 
to jeszcze obdarzyła mnie bardzo szczegółowym instruktażem:
JAK ZROBIĆ MASŁO.
Jak?
A tak.
:)


Składniki:
śmietana wiejska (świeżo zebrana z mleka).
"odstana" w lodówce aż do wytrącenia się serwatki.

Wykonanie:
Serwatkę wylej ze śmietany. Ubijaj śmietanę aż stanie się gęsta jak na zdjęciu powyżej.
Ubijaj dalej aż struktura śmietany zacznie się "warzyć".
I jest to jedyny moment w kuchni, że cieszymy się z tego faktu niezmiernie!
;)


Ubijamy dalej. 
Uwaga, bo pryska!
;)


I już widać masło! Czas oddzielić je od płynu. 
Możesz użyć sita lub zebrać masło nożem albo dłonią.


Mamy prawdziwe masło!


Zanim je sklaruję, jeszcze przez chwilę będzie piękne:


Aaaaaaaaaa! Zrobiłam masłoooo!!!!


Wariatka...
;)


Ciao!



niedziela, 22 lipca 2012

AROMATYCZNE FRYTKI Z MARCHWI

Frytki.
Ukochane danie niemal wszystkich Dzieciaków.
Młodego też.
Dziś testujemy "marchwiofryty" z ziołowym aromatem.
Nasze są lekko al dente (młody nie znosi miękkich warzyw).
Wypróbujcie.
:)


Składniki:
marchew 
majeranek
kolendra (nasiona mielone)
sól (opcjonalnie)
olej kokosowy

Wykonanie:
Marchew umyj, obierz, pokrój w słupki i umieść w naczyniu do zapiekania. Posyp suto ziołami,  okraś niewielką ilością oleju kokosowego.
Piecz w temperaturze 175 stopni około 45 minut.
Sprawdzaj miękkość i wybierz twardość (miękkość) jaka Ci odpowiada.
Gotowe!


Ciao!
:)

CHŁODNIK HISZPAŃSKI INACZEJ

Gazpacho,
zimna zupa z półwyspu iberyjskiego zawsze była moją ulubioną.
Niestety w jej skład wchodzą głównie warzywa psiankowate (papryka, pomidory)
a takowe w mojej diecie powinny pojawiać się niezwykle rzadko ze względu na zawartość solaniny, która jest inhibitorem wapnia. Zazwyczaj po odstawieniu warzyw psiankowatych ustępują bądź znacznie redukują się dolegliwości bólowe i obrzękowe ze strony stawów (inne psiankowate to ziemniak i bakłażan). Wszystkim, którzy mają problemy z układem kostnym i stawami polecam przyjrzenie się swojej diecie. :)
Moje gazpacho zmieniło nieco swoją postać. Wyeliminowałam paprykę na rzecz świeżej cukinii i serwuję sobie tę zupę niezwykle rzadko, ale za to z niezwykłą przyjemnością.
Pomidory... mój grzeszek... zostają na pokładzie.
Smakowitości na letni lunch bądź lekką kolację.
Zapraszam.
:)


Składniki (na duuużą miskę):
cukinia (nieduża)
pomidory (2-3 szt.)
cebula (1/2)
czosnek (do smaku)
bazylia (świeża, garść)
oliwa z oliwek nierafinowana (kilka łyżek)
sól do smaku


Wykonanie:
Składniki zmiel w wyciskarce ślimakowej bądź zmiksuj w dowolnym urządzeniu. Nie rozdrabniaj na całkowicie gładką masę. Dopraw solą. Polej odrobiną oliwy na talerzu.
Gotowe!
Wielbię...
:)


Ciao!
:)

sobota, 21 lipca 2012

PAPRYKA NADZIEWANA WEGE PYSZNOŚCIAMI

Tym razem zaproponuję Wam przepis zainspirowany przepisem nieocenionej Bambi (ZP). :)
Wyglądał nieziemsko smakowicie jednakowoż w międzyczasie okazało się że w lodówce brakuje połowy składników a i zioła zupełnie nie te. ;)
W ten oto sposób zrodziły się papryki faszerowane po naszemu.
Voila!
:)


Składniki:
papryki spore, pękate (u nas 6 sztuk)
kasza gryczana ugotowana na sypko (ok. 200 g)
cebula (2 szt.)
marchew (2 szt.)
kalarepka (nieduża 1 szt.)
czosnek (3 ząbki)
świeże zioła (majeranek, bazylia, ziele curry lub rozmaryn, zielona pietruszka, zielony seler)
kolendra (mielone nasiona)
płatki chili (opcjonalnie)
sól
pieprz
masło klarowane lub nierafinowany olej 

Sos pomidorowy:
świeże pomidory
oliwa z oliwek
rozmaryn (świeży)
bazylia (świeża)
czosnek
sól do smaku


Wykonanie:
Sos pomidorowy:
Pomidory sparz i obierz ze skórki, pokrój w kostkę i wrzuć do garnka z podgrzaną oliwą z dodatkiem czosnku i świeżych ziół. Chwilę podduś, lekko zmiksuj, dodaj sól do smaku i gotowe.
Papryka nadziewana:
Paprykę umyj. Możesz je przeciąć na wysokości 3/4 patrząc od dołu (będą miały czapeczki z ogonkami) lub po prostu wyciąć łodyżkę i wydrążyć (tak jak widać na zdjęciu).
Cebulę pokrój w kostkę, czosnek w plasterki i wrzuć na patelnię z rozgrzanym tłuszczem. Dodaj kolendrę i chili. Po chwili dorzuć startą na tarce (średnie oczka) lub zmieloną w wyciskarce ślimakowej marchew i kalarepkę. Podlej odrobiną wody i duś z dodatkiem siekanych świeżych ziół (za wyjątkiem zielonej pietruszki). Dopraw do smaku solą i pieprzem, ostudź i nadziewaj paprykę.
Wstaw do piekarnika (175 stopni) w naczyniu do zapiekania (najlepiej szklanym lub ceramicznym) na około 30 minut (przez pierwszy kwadrans pod przykryciem).
U nas podano z sosem ze świeżych pomidorów, sałatką z bobu, fasolką szparagową oraz sałatą.
Gotowe!

:)


Smacznego!
Ciao!
:)

piątek, 20 lipca 2012

OLIWA Z ZAPACHEM LOMBARDII

Podróże kulinarne, 
poza oczywistą atrakcją smakowania życia na gorąco, 
przynoszą zazwyczaj trwałe owoce.
Bo przecież przechowujemy po nich nie tylko wspomnienia.
 Przywozimy ze sobą aromaty i smaki a one zostają już w naszym domu na zawsze.
Po Lombardii został nam wyrazisty, gorzkawy zapach rozmarynu, 
znacznie częściej goszczący na tamtejszych stołach niż przysłowiowa bazylia i oregano.
Zatopiliśmy go we włoskiej, wiejskiej oliwie, prosto z oliwnej farmy.
Pachnie i smakuje znakomicie!
:)


Składniki:
Oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia, naturalna, nierafinowana
rozmaryn świeży (duża gałązka)


Wykonanie:
Przygotuj wysterylizowaną butelkę.
Umieść świeżą, umytą i osuszoną gałązkę rozmarynu w butelce i zalej oliwą.
przechowuj w chłodnym i ciemnym miejscu.
Taka oliwa to idealny kompan dla naszych ulubionych pomidorów malinowych z czosnkiem.


Smacznego!


Ciao!
:)








ZDROWY KOKTAJL PORZECZKOWY bez nabiału i cukru

Krótka przerwa.
W sam raz na szybki, zdrowy i smakowity koktajl.
Sycący - dzięki dodatkowi banana, 
z dyskretną słodką nutą ryżowego mleka i orzeźwiającą czarną porzeczką.
Pyszności!
:)


Składniki:
mleko ryżowe (3/4 szklanki)
banan (1/2)
porzeczki czarne (garść)
syrop klonowy (dla lubiących bardzo słodko, do smaku)


Wykonanie:
Składniki zmiksuj na gładko.
Gotowe!
:)


Smacznego!
Ciao!
:)






czwartek, 19 lipca 2012

ZDROWA DOMOWA LEMONIADA

Nie przełknie tego. Nie ma mowy.
Maluch nie da rady. 
Przecież imbir wyczuwa z od pierwszej kropli herbaty, 
 którą mu podaję na polecenie pani doktor i NIE LUBI GO.
Myślenie Matki.... ;)
Ależ daj mu szansę kobieto!
No i masz.
"Uwielbiam tę lemoniadę Mamo!
Tylko bez paproszków!"
Ooookeeeey.

8-]


To najlepsza rekomendacja...
Wyrazista w smaku, orzeźwiająca dodatkiem mięty i cytryny z charakterną nutą świeżego imbiru w tle.
Cudo! 
Najzdrowsza domowa lemoniada ever!
:)


Składniki:
imbir świeży ( ilość wg smaku, u nas około 2-3cm)
cytryna (1 sztuka)
ksylitol (ewentualnie miód do smaku)
Garść świeżej mięty.
woda (1 litr)


Wykonanie:
Imbir obierz, zetrzyj na tarce lub pokrój w cieniutkie plasterki (np za pomocą obieraczki do warzyw). Włóż do dzbanka, zalej 1/2 litra wrzątku, przykryj i pozostaw do zaparzenia.
Kiedy ostygnie, dorzuć posiekaną miętę, dodaj sok z połówki cytryny. Drugą połówkę pokrój na plasterki i również dodaj do dzbanka (wyszoruj skórkę lub obierz). Dodaj ksylitolu lub miodu do smaku i włóż całość do lodówki.


Po schłodzeniu dolej jeszcze 1/2 litra np mineralnej wody. Możesz również dodać lód.
Gotowe!



Smacznego!
Ciao!
:)