Już nam wyrosła w ogródku, tu i ówdzie.
Nieeee, w tym roku nie będziemy już tak niemądrzy by z nią walczyć, wyrywać, nie lubić!
Młodziutkie, świeże, kłujące listeczki dały nam wspaniały sok...
Pokrzywa na wiosnę?
Ponoć to jeden z najzdrowszych jej darów, zwłaszcza dla dzieci.
Ponoć to jeden z najzdrowszych jej darów, zwłaszcza dla dzieci.
Na zdrowie!
Składniki:
pęczek świeżej pokrzywy
cytryna
syrop klonowy lub miód
woda
Wykonanie:
Pokrzywę przepłucz i wyciśnij z niej sok w wyciskarce ślimakowej (tzw. maszyna Gersona).
Jeśli takiej nie posiadasz zmiksuj pokrzywę i przetrzyj przez sito (chyba, że Tobie lub Twojej latorośli nie przeszkadzają "paproszki";))
Dodaj ciepłą wodę, cytrynę i słód do smaku.
I już!
Nawet niezłe!
:)
ja też się przymierzam do pokrzywy, już czeka w lodówce ale nie mam sokowirówki. Muszę ją potraktować blenderem.
OdpowiedzUsuńwłaśnie przed chwilą robiłam też wersję blenderową. Sporo w niej włókien bo zmiksowałam pokrzywę w całości. Dla dziecięcia nie bardzo, dla mnie ok. Dziecięciu bym przez sitko przetarła po blenderze i chyba wrzatkiem potraktowała, tak jak inne zioła. :)
OdpowiedzUsuńja tam lubię smak pokrzywy i soku i herbatki , sok mieszam z sokiem jabłkowym i traktuję jak ambrozje :D
OdpowiedzUsuńDziewczyny ale przed wycisnieciem w wyciskarce trzeba ja sparzyć zeby nie poparzyła czy nie? bo mam jednak watpliwości a juz nazbierana czeka w kuchni :)
OdpowiedzUsuńJa nie parzyłam, ale oczywiście jeśli chcesz się pozbyć się kwasu mrówkowego trzeba ją przelać wrzątkiem na sitku. :)
UsuńNie mam wysiaskarki, ale skoro szpinak blenduję na kremową masę, to może i z pokrzywą się uda. Napój wygląda na bardzo zdrowy, a pewnie i orzeźwiający :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Z tym orzeźwieniem to bym nie szalała... Ale zdrowo jest! :) Uściski!
Usuńjejku a czy takiemu małemu rok i osiem miesięcy mogę coś takiego zafundować? Jest uczulony prawie na wszystko (reakcje krzyżowe z pyłkami). Nie testowalismy jeszcze cytrusów, sok z jabłka, brzoskwini odpada? co mogę mu do tego dodać?
OdpowiedzUsuńJejku, Małemu (przeczytałam 8 mcy i pomyślałam że nie jest to dobry pomysł)... dosłodziłabym (syropem?) i podała na łyżeczce bardzo mało. Bez dodatków owocowych. Ale może przeczekaj tę straszną pyłkowicę? Na wsi po Wwą masakra.
UsuńCałusy! :)
ps. wskazana konsultacja z lekarzem, zwłaszcza jeśli dziecię bardzo uczulone. :)
Usuńdzięki, właśnie się przenoszę na wieś pod Warszawę :)
OdpowiedzUsuńO! Super! Moze będziemy sąsiadkami?? :)))
Usuńdla mnie byłby to zaszczyt ...;) ale pokrzywy nie zjem, o nie!!! :) nasza wioska to Wojcieszyn
OdpowiedzUsuń