Długo myślałam jak tu zostać przemytnikiem sezamu w diecie Dziecięcia.
Niestety sezam w postaci "po bożemu" nie wchodzi...
a sezamki się przejadły.
:(
Sezam - niedoceniane źródło białka ( aż 20 g w 100 gramach produktu!!!).
Szukasz białka w mleku? 3 gramy... W jogurcie? 3 gramy. W białym serku? 14 gram.
Sezam ma tyle białka w 100 gramach co wołowina i inne mięsa czerwone, drób, wątróbki wołowe i drobiowe, makrela, sardele, okoń, dorsz i śledzie...
Wapń? W porcji sezamu jest go 10 razy więcej niż w takiej samej porcji mleka...
Jeśli dodamy doń owoce goji mamy już prawie eliksir zdrowia i młodości.
:)
Jeśli dodamy doń owoce goji mamy już prawie eliksir zdrowia i młodości.
:)
Składniki:
sezam niełuskany (100 g)
ksylitol (słód ryżowy lub daktylowy itp)
owoce goji (garść, opcjonalnie)
Wykonanie:
Sezam delikatnie podpraż na suchej patelni (uwaga by się nie zarumienił, bo będzie gorzki!), zmiksuj na pastę z drobinkami (w maszynce do mięsa, wyciskarce ślimakowej lub w młynku). Zmiel jagody goji, dodaj słodu do smaku (u mnie 3 łyżki stopionego na patelni ksylitolu).
Wymieszaj, nadaj wybrany kształt masie i schłodź w folii w lodówce.
Gotowe!
:)
Ciao!
sezam niełuskany (100 g)
ksylitol (słód ryżowy lub daktylowy itp)
owoce goji (garść, opcjonalnie)
Wykonanie:
Sezam delikatnie podpraż na suchej patelni (uwaga by się nie zarumienił, bo będzie gorzki!), zmiksuj na pastę z drobinkami (w maszynce do mięsa, wyciskarce ślimakowej lub w młynku). Zmiel jagody goji, dodaj słodu do smaku (u mnie 3 łyżki stopionego na patelni ksylitolu).
Wymieszaj, nadaj wybrany kształt masie i schłodź w folii w lodówce.
Gotowe!
:)
 |
| Zdjęcie chałwy przed schłodzeniem. Po schłodzeniu jest bardziej zwarta. |
Zdecydowanie muszę to wypróbować! :) mniam.
OdpowiedzUsuńPolecam, Gunia. U nas Starszyzna wyżarła Dziecku wszystko... ;))))
Usuńchałwę uwielbiam, a w takiej wersji też bym chętnie zjadła, a skoro to odżywcze i zdrowe, to tym bez wyrzutów sumienia
OdpowiedzUsuńNa zdrowie Chantel. :) Pozdrawiam!
Usuńnie pomyślałabym, że sezam jest taki wartościowy! dobrze, że o tym piszesz, na pewno wprowadzę tę informację do swojej kuchni.
OdpowiedzUsuńa taka zdrowa chałwa nie tylko jest przyjemnością, ale i porcją naprawdę porządną, tego ważnego składnika!
:) Karmel-itka, takich cudów jest więcej wśród roślin... tylko my nieświadomi. :/
UsuńPozdrawiam! :)
Jak to dobrze, że uwielbiam sezam :D
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba ta zdrowsza chałwa - nie jest tak tłusta :> Zastanawiam się czy mogę zastąpić owoce goji żurawiną??
Pewnie że tak, Arven. :) Inwencja twórcza jak najbardziej wskazana.Pozdrawiam! :)
UsuńA żurawina ma być suszona?
UsuńA czy można użyć miodu zamiast słodu?
Pozdrawiam
Suszona. Si. Miód - proszę bardzo. Pozdrawiam. :)
UsuńCiekawe bardzo!
OdpowiedzUsuń:) pozdrawiam!
UsuńDomowa chałwa jest pyszna! Robię z miodem:)
OdpowiedzUsuń:))) Uściski, Sowo! :*
UsuńFajny pomysł. Ciekawe czy z chałwą słonecznikową też by się tak dało.
OdpowiedzUsuńMyślę że dodatek słonecznika jak najbardziej. Jednak to sezam odpowiada na "chałwowy smak". Ale było by to coś na pewno ciekawego. :) Warto wypróbować. Pozdrawiam! :)))
UsuńTak sobie myślę czy nie można by było zrobić chałwy tak: pasta tahina + miód na przykład? Kiedyś tak sobie zmieszałam trochę i wyszedł smak bardzo przypominający chałwę... sezam w domu jadam tylko ja... szkoda... ciekawy ten Twój blog:)
OdpowiedzUsuńVioliśka, tahini to sezam zmiksowany na krem. :) A z miodem: odkryłaś chałwę! :) Uściski! I dziękuję bardzo! :)
UsuńZrobiłam z miodem i żurawiną, wyszło pysznie. Zjadłabym całą porcje na raz, moim dzieciom też smakuje. Dzięki za super przepis.
OdpowiedzUsuńCieszę się. :) Smacznego!
Usuń:))))
Faktycznie sezam ma w 100 gram więcej białka niż twaróg, ale zjedzenie 200 gram twarogu jest wykonalne a zjedzenie codziennie więcej niż szklanki sezamu jest na co dzień? W dodatku taka ilość sezamu dostarcza też dużej ilości tłuszczu, co w przypadku osób będących na diecie odchudzającej czy cierpiących na zaburzenia lipidowe wskazane nie jest. Z tych samych względów ciężko też porównywać taką samą porcję mleka i sezamu.
OdpowiedzUsuńczy mogę zastąpić owoce goji rodzynkami?
OdpowiedzUsuńchałwa wyszła smaczna aczkolwiek nie za bardzo przypominała smakiem i konsystencją chałwę kupną. Być może przyczyną było moje urządzenie rozdrabniające (braun 450 watt). Dlatego też moje pytanie, jakie pani poleca urządzenie do silnego rozdrabniania.
OdpowiedzUsuń