strona główna

niedziela, 21 lipca 2013

WARSZTATY ZE SMAKOTERAPIĄ - "BEZGLUTENOWE"

Za nami wyjątkowo intensywny dzień warsztatowy!
Namiksowaliśmy się, napiekliśmy i nasmażyliśmy.
Przy okazji oczywiście coś zjedliśmy. ;)
Warsztaty na których Moi Drodzy, Szanowni Uczestnicy działają tak prężnie z robotą i konsumpcją, że niewiele zostaje na finałową ucztę! ;)
***
To były kolejne, wyjątkowe na swój sposób warsztaty:

1!!! Dziś najmłodszy uczestnik miał... 2 MIESIĄCE! I spał przy warkocie silników kilku działających jednocześnie mikserów! Mistrz! :D
2!!! W ostatniej fazie mieliśmy na pokładzie dziesięcioro uczestników czynnych, szóstkę dzieci i dwóch mężów towarzyszących!!! AAAAAAAA!!! 
3!!! Okazało się, że jedna z uczestniczek jest blisko spokrewniona z moją rodziną, choć się nigdy dotąd nie widziałyśmy... :D

Czyż nie pięknie??? :D

Ale do rzeczy:
smakowaliśmy jogurt jaglany, 
upiekliśmy 4 różne chlebki jaglane
uprażyliśmy racuchy jaglane z mango
i z jabłkami
upiekliśmy czekoladowe ciasteczka jaglane
oraz jasne, z bakaliami
z pitoplacków kleiliśmy pierogi soczewicowe
a na końcu, uraczyliśmy się tym co zostało:
kanapkami z pastą z rukoli i jaglanki o orientalnym smaku
pierogami z pastą z pomidora i świeżej cukinii z bazylią
oraz własnym towarzystwem.
Były dyskusje wokół stołów, ;)
wymiany poglądów, kontaktów i własnych numerów telefonów.
Czyli, jak zawsze...
 naprawdę twórczo, eksperymentatorsko i bardzo sympatycznie!!!
:)

Dziękuję Wam Kochani!
Fajnie Was poznać w realu!
:D


Jeszcze pusto i cicho... ;)







Zestaw wegańskich smakowitości
Jaglana, clou programu. :)

Mięta, estragon francuski, curry, stewia... 


Kardamon zielony do racuchów z mango

Cud! 2 miesiące! :)

Policja (w fartuszku!!!)  Kontrola jakości! ;)

Miksery start!

Na robocie. ;) 

Chlebek jaglany z pomarańczą i kminem rzymskim.

Jak tu go rozsmarować....? :D

I już są: gryczano -jaglany, jaglany z pomarańczą i czosnkowo-ziołowy w dwóch odsłonach. 

Ten najłatwiej "rozsmarowywalny" ;) , z najbardziej płynnego ciasta wygląda jak spękana ziemia.  ;)

Racuchy jaglane z jabłkiem: raz!

Racuchy jaglane z mango: dwa!

I z bliska. 

Będą ciasteczka jaglane. 

Chlebek z bliska.

Ciasteczka, koedukacyjnie. ;)

I znów. :)

Uch, nie było łatwo na początku a jednak wszyscy zwyciężyli!!! :D Piękne i smaczne, wegańskie (opcja)
i bezglutenowe pierożki z soczewicą z jaglanki!

A na koniec same przyjemności...

Kanapki z chlebka jaglanego z wege pastami i warzywami.

Pusty??? Jak to pusty? ;)

Chlebki idą. :)

Ciasteczka jaglane w dwóch smakach.

Test... ;)

Aga i Pan Policjant. :D

Chlebek jaglany z mąką gryczaną z kaszy palonej okazał się pyszny! :)


Ciasteczko? :)

Hmmm... ;)

Pasta z rukoli z różnościami. :)

I na kanapkę...

;)

Pasty z bliska
Ufffff, można usiąść i pogadać...
 Do następnego razu Kochani!
Ciao!
:)))

 Ps. kolejne terminy smakoterapiowych warsztatów, tematykę oraz szczegółowe informacje 
znajdziecie tu: klik
:)

9 komentarzy:

  1. poproszę przepis na jaglane ciasteczka w dwóch smakach kuchniauli@gmail.pl, z góry dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie mnóstwo pyszności, świetne warsztaty!

    OdpowiedzUsuń
  3. super ;3 chciałabym się kiedyś pojawić na takich warsztatach! ^^ na razie barzdo często korzystam z Twoich przepisów, lub trochę je modyfikuję, odkąd dowiedziałam się, że mam prawdopodobnie celiakie : ( Pozdrawiam i zapraszam do siebie : )

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale Wam zazdroszczę ... pozytywnie :)Tyle zdrowego jedzenia i pysznego, a i przepisów mnóstwo, o kunszcie już nie wspomnę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam Twój blog :) Pomijając szatę graficzną i przepiękne zdjęcia, z każdego przepisu bije pasja i radość życia :) No i wszystko jest pomysłowe, smaczne i ZDROWE! :)
    Chciałam też podziękować - Twój blog pomógł mi przekonać się do tego, że jedzenie może być przyjemnością i inaczej spojrzeć na pewne kwestie. Miałam anoreksję. Teraz gotuję razem z Twoim blogiem. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne zdjęcia, tradycyjnie już burczy mi w brzuchu ;) Pan Policjant najlepszy! a teraz idę szukać przepisu na jaglane ciacha :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy mogłabym prosić o przepis na te pięknie wyglądające pierożki? Akurat i soczewicę i kaszę w domu mam, chyba jakiś znak, hahha ;)
    Jokline77@onet.eu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przepis wisi na blogu: http://smakoterapia.blogspot.com/2013/07/kruche-pierozki-z-kaszy-jaglanej.html
      :)))

      Usuń
  8. a ja b ym prosila przepis na ten chlebek jaglany z pomarancza, wyglada cudnie

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.