Za nami wyjątkowo intensywny dzień warsztatowy!
Namiksowaliśmy się, napiekliśmy i nasmażyliśmy.
Przy okazji oczywiście coś zjedliśmy. ;)
Warsztaty na których Moi Drodzy, Szanowni Uczestnicy działają tak prężnie z robotą i konsumpcją, że niewiele zostaje na finałową ucztę! ;)
***
To były kolejne, wyjątkowe na swój sposób warsztaty:
1!!! Dziś najmłodszy uczestnik miał... 2 MIESIĄCE! I spał przy warkocie silników kilku działających jednocześnie mikserów! Mistrz! :D
2!!! W ostatniej fazie mieliśmy na pokładzie dziesięcioro uczestników czynnych, szóstkę dzieci i dwóch mężów towarzyszących!!! AAAAAAAA!!! 
3!!! Okazało się, że jedna z uczestniczek jest blisko spokrewniona z moją rodziną, choć się nigdy dotąd nie widziałyśmy... :D
Czyż nie pięknie??? :D
Ale do rzeczy:
smakowaliśmy jogurt jaglany, 
upiekliśmy 4 różne chlebki jaglane
uprażyliśmy racuchy jaglane z mango
i z jabłkami
upiekliśmy czekoladowe ciasteczka jaglane
oraz jasne, z bakaliami
z pitoplacków kleiliśmy pierogi soczewicowe
a na końcu, uraczyliśmy się tym co zostało:
kanapkami z pastą z rukoli i jaglanki o orientalnym smaku
pierogami z pastą z pomidora i świeżej cukinii z bazylią
oraz własnym towarzystwem.
Były dyskusje wokół stołów, ;)
wymiany poglądów, kontaktów i własnych numerów telefonów.
Czyli, jak zawsze...
 naprawdę twórczo, eksperymentatorsko i bardzo sympatycznie!!!
:)
Dziękuję Wam Kochani!
Fajnie Was poznać w realu!
:D
| Jeszcze pusto i cicho... ;) | 
| Jaglana, clou programu. :) | 
| Mięta, estragon francuski, curry, stewia... | 
![]()  | 
| Kardamon zielony do racuchów z mango | 
![]()  | 
| Cud! 2 miesiące! :) | 
![]()  | 
| Policja (w fartuszku!!!) Kontrola jakości! ;) | 
![]()  | 
| Miksery start! | 
| Na robocie. ;) | 
| Chlebek jaglany z pomarańczą i kminem rzymskim. | 
![]()  | 
| Jak tu go rozsmarować....? :D | 
![]()  | 
| I już są: gryczano -jaglany, jaglany z pomarańczą i czosnkowo-ziołowy w dwóch odsłonach. | 
![]()  | 
| Ten najłatwiej "rozsmarowywalny" ;) , z najbardziej płynnego ciasta wygląda jak spękana ziemia. ;) | 
![]()  | 
| Racuchy jaglane z jabłkiem: raz! | 
| Racuchy jaglane z mango: dwa! | 
![]()  | 
| I z bliska. | 
![]()  | 
| Będą ciasteczka jaglane. | 
![]()  | 
| Chlebek z bliska. | 
| Ciasteczka, koedukacyjnie. ;) | 
![]()  | 
| I znów. :) | 
| Uch, nie było łatwo na początku a jednak wszyscy zwyciężyli!!! :D Piękne i smaczne, wegańskie (opcja)  i bezglutenowe pierożki z soczewicą z jaglanki!  | 
| A na koniec same przyjemności... | 
| Kanapki z chlebka jaglanego z wege pastami i warzywami. | 
| Pusty??? Jak to pusty? ;) | 
![]()  | 
| Chlebki idą. :) | 
| Ciasteczka jaglane w dwóch smakach. | 
![]()  | 
| Test... ;) | 
![]()  | 
| Aga i Pan Policjant. :D | 
![]()  | 
| Chlebek jaglany z mąką gryczaną z kaszy palonej okazał się pyszny! :) | 
| Ciasteczko? :) | 
![]()  | 
| Hmmm... ;) | 
| Pasta z rukoli z różnościami. :) | 
| I na kanapkę... | 
| ;) | 
![]()  | 
| Pasty z bliska | 
| Ufffff, można usiąść i pogadać... | 
 Do następnego razu Kochani!
Ciao!
:)))
 Ps. kolejne terminy smakoterapiowych warsztatów, tematykę oraz szczegółowe informacje 
znajdziecie tu: klik
:)


















poproszę przepis na jaglane ciasteczka w dwóch smakach kuchniauli@gmail.pl, z góry dziękuję
OdpowiedzUsuńTakie mnóstwo pyszności, świetne warsztaty!
OdpowiedzUsuńsuper ;3 chciałabym się kiedyś pojawić na takich warsztatach! ^^ na razie barzdo często korzystam z Twoich przepisów, lub trochę je modyfikuję, odkąd dowiedziałam się, że mam prawdopodobnie celiakie : ( Pozdrawiam i zapraszam do siebie : )
OdpowiedzUsuńAle Wam zazdroszczę ... pozytywnie :)Tyle zdrowego jedzenia i pysznego, a i przepisów mnóstwo, o kunszcie już nie wspomnę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twój blog :) Pomijając szatę graficzną i przepiękne zdjęcia, z każdego przepisu bije pasja i radość życia :) No i wszystko jest pomysłowe, smaczne i ZDROWE! :)
OdpowiedzUsuńChciałam też podziękować - Twój blog pomógł mi przekonać się do tego, że jedzenie może być przyjemnością i inaczej spojrzeć na pewne kwestie. Miałam anoreksję. Teraz gotuję razem z Twoim blogiem. :)
piękne zdjęcia, tradycyjnie już burczy mi w brzuchu ;) Pan Policjant najlepszy! a teraz idę szukać przepisu na jaglane ciacha :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCzy mogłabym prosić o przepis na te pięknie wyglądające pierożki? Akurat i soczewicę i kaszę w domu mam, chyba jakiś znak, hahha ;)
OdpowiedzUsuńJokline77@onet.eu
przepis wisi na blogu: http://smakoterapia.blogspot.com/2013/07/kruche-pierozki-z-kaszy-jaglanej.html
Usuń:)))
a ja b ym prosila przepis na ten chlebek jaglany z pomarancza, wyglada cudnie
OdpowiedzUsuń