Kimchi...
Rarytas dla Smakoszy.
To wielkie szczęście że zdjęcia nie przenoszą zapachów potraw.
Pachnie tak pięknie, że oglądanie ich byłoby dla Was torturą!!!
;)
Świeże, chrupiące warzywa, stopniowo kwaśniejące w wiaderku, w aromatycznym sosie, u nas baaardzo ostrym. Hhhhh...!
W zimie, dla spragnionego wyrazistych, świeżych smaków podniebienia są prawdziwą ucztą.
Do tego kimchi jest nie tylko pyszną przekąską ale i wspaniałą bazą do przygotowania innych potraw (przykładowy obiad:
klik).
.Jest bardzo wiele przepisów na kimchi, zapewne tyle ile koreańskich rodzin. Moja wersja jest inspirowana przepisem Maangchi, koreańskiej "audioblogerki" kulinarnej.
Składniki:
kapusta pekińska ( 2 dorodne sztuki) +
marchew (dowolnie, u mnie 3 szt)
por+
gruby pęczek szczypiorku+
rzepa (czarna)
biała rzodkiew
cebula
garść czosnku +
jabłko
imbir świeży (ok 4 cm)+
sos rybny
syrop klonowy (lub cukier)+
sól gruboziarnista+
mąka ryżowa+
(+) zaznaczyłam składniki niezbędne, resztę można stosować dowolnie. :)
Wykonanie:
1.Kapustę traktuj delikatnie, tak by straciła jak najmniej chrupkości. ;) Przekrój wzdłuż na połówki, następnie wzdłuż na ćwiartki, potem obetnij "głąb" i pokrój na spore kawałki. Wrzuć do dużej miski z wodą, wypłucz, następnie zasyp sporą ilością soli i zalej wodą (roztwór solny powinien być przesycony). Rzepę i rzodkiew obierz i pokrój w dużą kostkę (powinno się je zasolić podobnie jak kapustę ale ja z lenistwa po prostu wrzucam je do kapusty). ;)
Co pół godziny całość należy delikatnie przemieszać. Po 90 minutach wodę odlej a kapustę (warzywa) wypłucz. Wstępne "kiszenie" zakończone. ;)
2. Marchew pokrój w plasterki, por w paseczki a szczypiorek dowolnie.
3. Teraz przygotuj zalewę- kleik. W garnku ugotuj 2 filiżanki wody, wsyp doń 1/2 filiżanki mąki ryżowej i zagotuj. Teraz dodaj 1/2 filiżanki syropu lub cukru oraz 1/2 filiżanki sosu rybnego (który delikatnie mówiąc "brzydko" pachnie ;), więc jeśli podejrzewasz, że Ci nie posmakuje użyj sosu ostrygowego, lub sojowego).
4. Do miksera wrzuć imbir (4cm), czosnek (garść), cebulę, kilka świeżych papryczek chili (mierzcie siły na zamiary ;))), jabłko i zmiksuj na "gładź szpachlową".
5. Teraz połącz zmiksowane warzywa z ostudzonym gęstym sosem.
Na koniec wysmaruj sosem wszystkie podkiszone warzywa i umieść je w dużym naczyniu.
Teraz warzywa są "słodkie". Jeśli chcesz by proces kwaśnienia był powolny umieść naczynie z kimchi w lodówce. Jeśli zostawisz je w cieple będzie kwaśniało szybciej. Po ok. 5 dniach powinno być ukiszone. Można je ponoć przechowywać kilka tygodni.
Tyle że u nas raczej niepostrzeżenie znika...
;)))
Kimchi smakuje jako sałatka, wprost na talerz, posypane prażonym sezamem.
Pyszne jest też podsmażone na maśle klarowanym i podane z ryżem.
Mięsożercom bardzo smakuje smażone z kawałkami kurczaka lub ryby.
Smacznego!
:)