Wyzwanie na dziś: utylizacja Emotikon wink warzyw korzeniowych z zupy czyli...
zachciało mi się swojskiej sałatki wielowarzywnej.
A MAJONEZ??! No tak, klops.
Majonez trzeba zrobić bo przecież sklepowego nie używamy.
Mój ulubiony dotąd - majo z kaszy jaglanej wymaga ugotowania i ostudzenia kaszy,
a warzywa są gotowe JUŻ!
A że potrzeba matką wynalazku - padło na to co obok, w słoju.
Słonecznik.
Majonezik zeń bielutki, puszysty i całkiem smaczny,
w sałatce sprawdził się znakomicie... aż mi go było żal wmieszać w siekaninę warzyw...
Kto chce spróbować?
:)
Składniki na ponad 0,5 l majonezu:
150 g - słonecznika łuskanego, koniecznie czystego (eko)
ok 150 g - wody
150 g - oleju (dowolny, UWAGA, smak majonezu zależy od użytego oleju, u mnie - ryżowy (neutralny), lub delikatna oliwa z oliwek (smak wyrazisty))
1/3 łyżeczki gorczycy (jeżeli nie masz pod ręką, w zasadzie musztarda wystarczy)
1 łyżka musztardy o dobrym składzie (niekonieczna, jeżeli uzyjesz gorczycy, u mnie dopełniła smakowo majonez)
1 łyżka syropu klonowego (lub miodu, albo ksylitolu)
szczypta kurkumy (maleńka)
szczypta kozieradki (niekonieczna ale fajnie "podkręca" smak)
2 ząbki czosnku (niekonieczny, czosnek ładnie "ukrywa" smak słonecznika, zatem polecam!)
sok z 1 cytryny lub do smaku
sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Jeżeli chcesz użyć gorczycy, zacznij od niej - zmiel ją na mąkę, następnie zmiel na mąkę słonecznik. Dodaj przyprawy i miksuj stopniowo dolewając wodę (ilość wody zależy od stopnia wysuszenia słonecznika). Dołóż sok z cytryny, coś słodkiego, trochę soli i pieprzu. Kiedy masz już przed sobą gęstą słonecznikową śmietanę (pozbawioną grudek), zacznij dodawać olej lub oliwę (stopniowo) i nadal miksuj.
Na koniec dopraw całość do smaku (możesz użyć jeszcze więcej cytryny (kwaśność), słodu lub soli (balans smaku), pieprzu lub musztardy.
Gotowe!
Smacznego!
Uściski!
Matka Smakoterapia
:)