piątek, 31 stycznia 2014

PLACUSZKI BANANOWE BEZ CUKRU I MĄKI - NAJPROSTSZE

Próby odnalezienia autora tego smakowitego i bardzo prostego przepisu spełzły na niczym. 
Ojciec Google pokazuje 300 tysięcy wyświetleń...
Kto był pierwszy?
Zgłaszać się! 
;)
:D
Dziś publikuję zatem przepis, który zaproponowały dziewczyny z jednej z grup na fb. 
Jednego, pierwotnego twórcy tego popularnego w internecie przepisu nie znalazłam.
Znalazłam za to w lodówce baaaardzo mocno zbrązowiałe, przejrzałe eko banany i postanowiłam spróbować. ;)

Po lewej placuszki usmażone na rumiano, bliżej prawej "dehydrowane" na małym ogniu.

Składniki (na kilkanaście sztuk):
banany (2 szt)
jajka (2 szt)
szczypta kurkumy
olej kokosowy do smażenia

opcjonalnie więcej rozgrzewających przyprawy:
szczypta cynamonu
szczypta imbiru (raczej w wersji dla dorosłych ;) )

Dodatki zmieniające smak:
surowe kakao lub karob (1 łyżeczka lub wedle gustu)

Wykonanie:
Zmiksuj banany z jajkami i kurkumą. Możesz dodać wybrane pozostałe składniki lub przyprawy.
Usmaż placki na letniej patelni w bardzo niewielkiej ilości tłuszczu. Odwracaj na drugą stronę delikatnie, dopiero kiedy "zetnie się" wierzchnia warstwa. Uważaj żeby ich nie spalić! Możesz je usmażyć na rumiano (mniej zdrowo) albo... Im mniejszy ogień tym mniej rumiane będą placki. "Dehydrują" się wówczas trochę dłużej i tylko delikatnie rumienią.
Są bardzo delikatne i słodkie.
Pyszne!
Podawaj z owocami.
U nas tym razem z granatem.
Smacznego!

Ciao!
:)

czwartek, 16 stycznia 2014

TORT URODZINOWY (WEGAŃSKI*) BEZGLUTENOWY Z CZEKOLADĄ

Pieczenie i gotowanie bez glutenu to ciągłe pułapki...
a okazują się nimi być choćby mąki bezglutenowe. Ich skład pozostawia wiele do życzenia.
Cóż, że uda się upiec ciasto skoro takie jedzenie nie służy zdrowiu a jelita boleśnie odczują dyskomfort?
Zatem utwierdzamy się w przekonaniu, że warto jeść nie tyle bez glutenu, co zdrowo czyli naturalnie. Jeśli etykietka mąki bezglutenowej, którą masz w ręku w sklepie obfituje w skrobie, gumy ksantanowe, kukurydzę (raczej gmo) lub pszenicę bez glutenu (raczej gmo) i inne chemiczne środki wspomagające, masz jeszcze inne wyjście. Wróć do domu i zmiksuj to i owo.
Mielone migdały, mielony ryż, mielona kasza jaglana lub gryczana... jest wiele możliwości!
Zatem tort.
Czekał i czekał,
ale wreszcie jest.
Tort dla SmakoMęża, który okazał się domowym hitem.
Mężowi, zwłaszcza "czarna", czekoladowa warstwa przypadła do gustu
a że była wilgotna niczym browne to nie zdecydowaliśmy się jej kroić na dwie tortowe warstwy.
Zaś Maluchowi najbardziej smakowała oczywiście czekolada i jasna warstwa tortu.
Czyli, jak w życiu. Każda potwora znajdzie swego adoratora. ;)
Przynajmniej nie było awantur przy stole. ;)
Ale do rzeczy.
Kleimy torcik z przepisów na blaty które już publikowaliśmy, przekładamy go pyszną masą z nerkowców (wegański serek " a la homogenizowany") oraz wiśniami, smarujemy gęstą czekoladą (kakaową lub karobową bez nabiału), dekorujemy, schładzamy i gotowe.
Jacyś chętni?
:D

Zaczynamy!


Kompletujemy:
2 blaty jasne (ciasto kroimy na 2 placki)
1 (lub 2) blat(y) czekoladowe
wiśnie z kompotu bez cukru (lub inne nierozpadające się owoce)
powidła wiśniowe (u mnie rozmarynowe) lub dżem wiśniowy do przełożenia tortu (lub z innych owoców)
wegański serek a la homogenizowany do przełożenia tortu

Składniki na blat jasny 
(możesz upiec na tej bazie również takie ciacho --> klik):

migdały (lub nerkowce) 200g 
ryż pełnoziarnisty surowy (100g)
kasza jaglana surowa (100g)
len złocisty (30g)
tłuszcz kokosowy nierafinowany (50g)
ksylitol lub miód lub syrop klonowy (50g lub do smaku)
skórka cytrynowa eko (2 łyżka pokrojonej drobno)
wanilia - laska (nieduży kawałek)
jaja (2 szt. opcjonalnie lub dodatkowy len złocisty - 30g)
kamień winny do pieczenia (proszek eko, 4 łyżeczki, ok16g czyli porcja na 0.5 kg klasycznej mąki)
woda (ok. 100g w opcji z jajkami, w przypadku ciasta wegańskiego odpowiednio więcej)
opcjonalnie łyżka jagód goji

Wykonanie:
 (Thermomix):

1. Ryż zmiel na mąkę w thermomixie (1-2 minuty/obroty 10) lub w innym urządzeniu, następnie przesyp do miski. 
2. Włóż do miksera kaszę jaglaną niegotowaną, miksuj na mąkę (1-2 minuty/ obroty 10). Wyjmij z urządzenia, wsyp miski z mielonym ryżem. 
3. Len złocisty zmiksuj na mąkę (5-10s/obroty 7), jeśli decydujesz się na wersję wegańską - w sumie 60g. Dodaj do lnu migdały (nerkowce), zmiksuj na mąkę (5s/obroty7, 5 s/ obroty 10). Słowem -wszystko na mąkę! ;)
4. Teraz wrzuć do mąki z lnu i migdałów (nerkowców) zmielony ryż i kaszę, dodaj proszek do pieczenia (kamień winny - 4 łyżeczki), wymieszaj całość (obroty 3-5s/obroty 3). 
5. Kiedy wszystkie suche składniki są wymieszane, nałóż na noże urządzenia motylek, dodaj ksylitol (lub syrop, miód), skórkę cytrynową, otartą wanilię, tłuszcz kokosowy w płynnej formie, jajka i wodę (w wersji wegańskiej samą wodę w ilości początkowej nieco większej niż 100g i stopniowo dodawaj więcej tak by osiągnąć konsystencję bardzo bardzo gęstej śmietany). 
6. Jeśli nie posiadasz urządzenia miksująco-mieszającego, ubij jajka na pianę i dodaj do miski ze składnikami wymienionymi powyżej (w wersji wegańskiej pomiń jajka i porządnie wymieszaj ciasto). Dodaj owoce goji (opcjonalnie).
7. Bardzo gęste, porządnie wymieszane ciasto (5min/obroty 3 lub 4) wyłóż do szklanej formy o promieniu ok.22-24 cm, wysmarowanej suto tłuszczem kokosowym. Jeśli pieczesz ciasto na tort, powinno ono wyrosnąć idealnie tak byś posiadał/ła 2 piękne blaty po przekrojeniu.
7. Piecz w piekarniku w temperaturze 165 stopni przez ok. 40 minut (do tzw suchego patyczka - testujemy "mokrość" ciasta nakłuwając je patyczkiem). Stopień wypieczenia zależy od Waszych preferencji. W niektórych przypadkach czas pieczenia dochodził do 1 godziny (bardziej sucha wersja).


*Jeśli nie posiadasz urządzeń mielących, kup gotowe "mąki" z ryżu, kaszy jaglanej i migdałów.
*podane mąki możesz zastąpić samą mąką jaglaną albo ryżową, albo amarantusową, kasztanową, z  ciecierzycy.... eksperymentowanie wskazane! 
*uwaga, zbyt duza ilość wody (za rzadkie ciasto) może spowodować rownież efekt j.w.



Składniki na blat tortowy mocno czekoladowy 
(możesz upiec również takie ciasto ---> klik):

200g pestek z dyni (lub pół na pół ze słonecznikiem albo orzechami) 
200g zmielonej surowej kaszy jaglanej
skórka pomarańczowa eko (do smaku, u mnie kilka centymetrów) 
proszek kamień winny bezglutenowy (3- 4 łyżeczki)
len złocisty 30g zmielone lub 2 jajka 
syrop daktylowy lub melasa z karobu (do smaku)

karob lub kakao albo mix obu (im więcej, tym bardziej "czekoladowe"będzie ciasto, 2 - 4 łyżki lub do smaku)

woda (więcej w wersji bez jaj)

Wykonanie:

1. Pestki i kaszę zmiel na mąkę (każde z osobna), (w wersji na Thermomix pestki ok 5-8s/ obroty 10, kasza ok 10s/obroty 10), połącz, dodaj proszek do pieczenia i wymieszaj dokładnie. 
2. Jeśli wybierasz wersję bez jaj, dołóż również mielony len złocisty (Thermomix ok.5-6 sekund/obroty 10 lub dłużej)). Dodaj pokrojoną w maleńką kosteczkę skórkę pomarańczową, karob i przynajmniej kilka łyżek syropu daktylowego albo, jeszcze lepiej, melasy z karobu. 
3. Jeśli używasz jaj, dodaj je w tej chwili, najlepiej ubite na pianę (w całości) lub wodę. 4. Jeśli używasz thermomixa po prostu dodaj wodę lub jajka do całości, włóż motylek i wymieszaj na obrotach 2 do uzyskania jednolitej o konsystencji bardzo gęstej śmietany. 5. Całość zapiekaj w bezpiecznej formie (np szklanej) o średnicy 20-24cm. Ciasto jest niewysokie, dość mokre, smaczne i zdrowe! 
6. Piecz minimum 25 minut w temperaturze 150 stopni (termoobieg) do uzyskania porządanego efektu (ciasto pieczone dłużej, min. 40 minut, będzie dość suche, zaś ok 30 minut - mokre a la browne). Przetestujcie która wersja jest najbliższa Waszym kubkom smakowym. :) Ciasto mokre, o promieniu j.w raczej nie nadaje się do przekrojenia na dwa blaty (pieczone w formie o mniejszym promieniu - tak).
Przed ułożeniem blatów tortowych na sobie i przełożeniem masą (wegańską - serową i owocową), możesz ciasto nasączyć (wodą z syropem/miodem/ksylitolem lub, w wersji dla dorosłych, z dodatkiem alkoholu).



Masa a la serek homogenizowany (wegańska):

Składniki:

nerkowce lub migdały (200g)
wiórki kokosowe (20g)
woda: 120 - 200g lub według potrzeb (gęstość)
ksylitol, miód lub syrop klonowy do smaku
wanilia (kilka centymetrów laski lub eko koncentrat)
cytryna (sok z 1 sztuki lub do smaku)

Wykonanie:

1. Włóż do naczynia miksującego nerkowce i wiórki kokosowe, wanilię (laskę) oraz ksylitol (jeśli używasz płynnych słodzideł, dodaj dopiero je z wodą, w późniejszym etapie, podobnie z ekstraktem waniliowym).
Miksuj na mąkę 5-10 sekund/ obroty 7, następnie jeszcze kilka sekund/ obroty 10.
2. Teraz zacznij stopniowe dolewanie wody i cytryny i miksowanie na krem (ok 5 min/obroty 7 do 10).
Ilość wody zależna jest od gęstości jaką chcesz osiągnąć (u nas około 200g wody). Krem wegański mascarpone jest waniliowy, delikatnie kwaskowaty i słodki.
3. Jeśli nie masz pod ręką urządzenia miksującego na gładko, namocz nerkowce lub migdały na całą noc. Zwłaszcza nerkowce znakomicie miksują się na krem zwykłą stopką miksującą.

Wybrany poziom tortu posmaruj kremem "serowym" (odłóż odrobinę do ozdoby tortu) i przykryj kolejnym tortowym plackiem. Możesz poutykać miejscami wiśnie z kompotu lub inne nierozpadające się owoce, które nadadzą świeżości wegańskiemu "serkowi". 

Krem czekoladowy:


Składniki:

200 g masła kokosowego (może być domowej roboty) lub oleju kokosowego nierafinowanego
20g karobu (lub kakao, ilość - do smaku)
80g melasy z karobu (lub syropu daktylowego)
100g ksylitolu (lub do smaku)
skórka pomarańczowa eko

Wykonanie:

Masło kokosowe (w postaci płynnej) włóż do naczynia miksującego, dodaj pozostałe składniki i zmiksuj na jednolitą masę. Jeśli jest ciepło, schłodź odrobinę całość by łatwiej było Ci rozsmarować całość na torcie. Jeśli masa jest zbyt płynna - spłynie. Jeśli zastygnie - nie "obłożysz" nią ciasta. Masa całkowicie zastyga na torcie tworząc twardą czekoladową, chrupiącą tortową "skórkę". Połóż na zastygniętej masie ozdobne kleksy z serka wegańskiego i przykryj wiśniami. 
Gotowe!



Smacznego!
Ciao!
:)

piątek, 3 stycznia 2014

ZNAKOMITE CIASTECZKA BEZ MĄKI, CUKRU I MLEKA

Inspiracją do stworzenia tego przepisu były trendy jakie można zaobserwować w książkach lekarzy: dr Collina Campbella (weganin) oraz dr o tym samym nazwisku: Natashy Campbell (przeciwniczki wegetarianizmu). Mimo różnic można dostrzec wiele zbliżonych trendów a pośród nich - kontrowersje wokół glutenu. Dr Natasha idzie dalej i na pewnym etapie leczenia swoich pacjentów, za podejrzane uważa większość węglowodanów złożonych. Idea: zastępowanie mąk migdałami!
Jednakowoż nie będziemy tak do końca grzecznie ich słuchać i do ciasteczek dodamy odrobinę... jaglanki. ;)
Zatem do dzieła! 
Kruche, słodkie ciasteczka, bez cukru, bez nabiału (opcjonalnie z jajami), 
ale... z dodatkiem mielonego surowego prosa.
Pięknie pachną, dobrze smakują i ... błyskawicznie znikają.
Pierworodny je uwielbia! 
To najkrótsza recenzja. ;)

Ciasteczka w najjaśniejszym kolorze - na bazie migdałów bez skórki i jaj 

Składniki:
migdały bez skórki (350g) lub ze skórką, ale wówczas smak migdałowy będzie dominował w smaku a ciasto będzie ciemniejsze
kasza jaglana (ok 150g)
len złocisty (50g) i ok 150g wody / lub 2 jajka
2 cm wanilii lub skórka cytrynowa eko lub skórka pomarańczowa eko
ksylitol (50-70g lub do smaku)
Olej kokosowy ok 50g

Wykonanie:
1. Zmiel kaszę jaglaną (surową) na mąkę (thermomix: 30 sekund / obroty 10) i wyłóż na stolnicę. 
2. Zmiel len (w wersji wegańskiej) na mąkę (15s/obroty 10), dodaj migdały, skórki z wybranych cytrusów lub wanilię i ksylitol i zmiksuj razem (7-10sekund/obroty 10). 
3. Dołóż olej koksowy. 
4. Jeśli chcesz zrobić wersję z jajkiem, wrzuć teraz 2 jajka i zmiksuj całość (w wersji wegańskiej po zmiksowaniu "mąk", dodaj ok 150 g wody). 
5. Wymieszaj całość (w thermomomixie ok 40 sekund/obroty 3-4). 
6. Wyjmij masę, wyłóż na mąkę jaglaną i delikatnie zagnieć. Masa ma być jednorodna i ma delikatnie kleić się do rąk. Kiedy zabierzesz się za lepienie ciasteczek, nasmaruj dłonie porządnie olejem kokosowym. Odrywaj po kawałku lepką masę, zroluj w dłoniach niewielką kulkę, rozpłaszcz w dłoni (max 0,5cm grubości) i połóż na nasmarowanym olejem papierze do pieczenia. 
7. Zapiekaj w temp. 160 stopni (termoobieg) przez 15-25 minut (uwaga! Łatwo się przypalają!). 

*Jeśli nie posiadasz urządzenia wysokoobrotowego, kup mąkę migdałową, jaglaną i mielone siemię (w wersji wegańskiej), połącz je według przepisu powyżej, mieszając w misce (w wersji z jajkami - zmiksuj jajka na pianę i dołóż do suchych składników). Następnie ciasto wyłóż na stolnicę i postępuj wedle powyższych wskazówek.


PROSTA POTRAWKA Z KASZĄ JAGLANĄ - ŚNIADANIE

Proste jest piękne.
Zwłaszcza tuż po Świętach. ;)
Objedzeni pierożkami, barszczykami, pierniczkami, makowcami
 zamarzyliśmy wreszcie o prostej jaglance. 
Niektórzy taaaak baaaardzo, że konsumowali kaszę prawie saute 
(z dodatkiem dobrego oleju kokosowego)!!! :D
Moja wersja zazwyczaj jest wytrawna. 
Nic nie poradzę. 
Ze wszystkich słodyczy na świecie najbardziej lubię oliwki... ;)))
Zapraszam zatem na porcję pożywnej, 
ciepłej strawy, o delikatnie rozgrzewającym działaniu.



Składniki (na 2 osoby):
kasza jaglana (ugotowana, ok 1-1,1/2 szklanki, nasze apetyty zaspokaja 1/2 ugotowanej kaszy na osobę)
mangold lub szpinak lub jarmuż (zgodnie z porą roku) - u nas mangold - 4 nieduże  łodygi z liśćmi
cebula - 1 szt.
marchew - 1 szt.
imbir świeży - 3 cieniutkie plasterki
czosnek - 3 ząbki
tłuszcz nierafinowany (u nas olej kokosowy)-  2 łyżki
ostropest (niekonieczny acz zwracam uwagę szanownych na dobrodziejstwa związane z wsparciem dla wątroby) - kilka szczypt
kozieradka - opcjonalnie (2-3 szczypty)
czarnuszka - do posypania

Wykonanie:
Kaszę jaglaną ugotuj na sypko, a najlepiej po prostu miej ją zawsze "w pogotowiu" w lodówce (można ją przechowywać przez ok 3 dni). W garnuszku podgrzej tłuszcz, wrzuć doń przygotowane wcześniej: posiekaną cebulę, czosnek, imbir oraz pokrojoną za pomocą obieraczki marchew (długie cieniuteńkie paseczki). Dodaj niewielką ilość soli i chwilę podpraż całość mieszając nieustająco. Po kilku minutach dorzuć pokrojony niezbyt drobno mangold i jeszcze chwilę pozostaw na ogniu mieszając. Dodaj teraz niewielką ilość wody, ostropest, kozieradkę, kaszę, wymieszaj całość i gotuj chwilkę pod przykryciem.
Przed podaniem posyp czarnuszką. 
Smacznego!

Ciao!
:)