W lecie niekoniecznie mamy ochotę spędzać długie godziny nad kuchennym blatem.
Jednakowoż w niektórych przypadkach "zdrowotnych" zaleca się spożywanie również ciepłych posiłków latem. Co zatem ugotować w upał? :)
Takie potrawy jak ta z pewnością goszczą w Waszych domach, bo są sezonowe, zdrowe, pożywne, tanie i błyskawiczne w wykonaniu. Jeżeli jeszcze nie próbowaliście - spróbujcie. Możliwości kombinacji smakowych - nieograniczone!
Lato na talerzu!
:)
Składniki (na 2-2,5 osoby ;)))))):
cukinia mała ze skórką (2 szt)
kalarepka lub rzepa (1szt)
pomidory (3 szt.)
cebula (lub, w mojej wersji, zamiast czosnku i cebuli, asafetyda - przyprawa)*
kurkuma
sól/pieprz
garść świeżych ziół (u mnie majeranek, oregano, cząber, bazylia, koper)
tłuszcz do duszenia (kokosowy, ryżowy lub oliwa z oliwek bądź ghee)
Wykonanie:
Na patelnię wlej niedużą ilość tłuszczu, dodaj kilka szczypt kurkumy i zeszklij pokrojoną grubo cebulę.
Dorzuć pokrojoną we "frytki" lub w kostkę kalarepkę (u mnie to warzywo będzie w potrawie al dente ale mozesz je poddusić, z dodatkiem niewielkiej ilości wody, nieco dłużej), następnie dodaj cukinię a na końcu pomidory. Całość warto NIE rozgotować by warzywa przyjemnie stawiały opór zębom ;) i zachowały przynajmniej niektóre z właściwości surowych warzyw.
Dodpraw do smaku oraz wrzuć świeże zioła i wymieszaj całość.
Podawaj jako danie jednogarnkowe solo lub w towarzystwie kaszy gryczanej bądź jaglanej.
U nas z dodatkiem mizerii ze śmietaną migdałową.
Smacznego!
:)
*uwaga: asafetyda - proszek z aromatycznej żywicy korzenia lub łodyg rośliny o nazwie Ferula assa-foetida, używany w Indiach oraz przez wegan i wegetarian - nie obciąża wątroby, ma działanie prozdrowotne. Do kupienia w sklepach z żywnością orientalną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.