Dziś niedzielne śniadanko w odświeżonej zimowej szacie.
:)
Do takiej koncepcji jaj na ciepło nie potrzebujemy pieczywa.
Są sycące, wyraziste w smaku a co najważniejsze - zdrowe.
I o to właśnie chodzi.
Kasza gryczana - prażona jest idealna na zimę, ma działanie rozgrzewające.
W sam raz na gdy mróz na oknem.
Kasza gryczana - prażona jest idealna na zimę, ma działanie rozgrzewające.
W sam raz na gdy mróz na oknem.
:)
Składniki:
jajka
kasza gryczana ugotowana
pieczarki
por
kiełki słonecznika
masło klarowane
lubczyk
sos sojowy (tamari lub shoyu) ew. sól
pieprz
Wykonanie:
Rozgrzej patelnię, rozpuść masło, wrzuć doń pokrojony drobno por, po chwili pokrojone niezbyt drobno pieczarki. Delikatnie podsmaż, podlej wodą, chluśnij sosem sojowym i wsyp ugotowaną kaszę gryczaną (kaszę gotowaliśmy wczoraj na obiad a to co zostało idealnie nadaje się na śniadanko następnego dnia). Przykryj patelnię by kasza była gorąca w całości. Wrzuć kiełki, wymieszaj i natychmiast dodaj jaja w ilości 1-2 szt na osobę.
Całość posyp lubczykiem (mmm, lubczyk! ;)) i delikatnie podlewaj wodą, by danie nie smażyło się a dusiło.
Kiedy woda wyparuje, białko jest ścięte a żółtko apetycznie płynące - śniadanie gotowe.
Smacznego!
Acha, pieprz! Już na talerzu.
Ciao
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.