czwartek, 30 lipca 2015

DESER Z CHIA

Chia, czyli nasiona szałwii hiszpańskiej przeżywają chyba apogeum popularności jako superfood.
Te małe tłuste nasionka stanowiły podstawę diety w zupełnie innej szerokości geograficznej, za oceanem, w Ameryce Południowej. Aztekowie wierzyli nie tylko w ich pozytywny wpływ na kondycję fizyczną, ale i na bystrość umysłu. Pożywne, wartościowe (żelazo, wapń, fosfor, potas, magnez, cynk itd), tłuste (zwierają dobre proporcje kwasów omega 3 w stosunku do omega  6), dostępne w Europie dopiero od 2009 roku, w zasadzie ...niczym nie ustępują polskiemu siemieniu lnianemu (lub lnu złocistemu).
Jednakowoż w moim domu chia ma jedną przewagę. SMAK.
Tudzież brak owego. ;)
Chia są neutralne, łatwo absorbują smaki dodatków, nie dominują w potrawie.
Zatem jeżeli Wasze dziecięta niechętnie konsumują len złocisty - sięgnijcie po ten smakowity deser na bazie chia.
Jeszcze żaden mały smakosz mi nie odmówił konsumpcji!
:D



6 łyżek nasion szałwii hiszpańskiej 
2 szklanki mleka kokosowego
miód do smaku
dowolne owoce, np:
truskawki (średnia miseczka)
kiwi (4 szt)
2 jabłka żółte (albo papierówki)
kurkuma

Dowolne owoce do ozdoby

Nasiona chia namocz w mleku kokosowym najlepiej na noc. Następnego dnia, powstały „pudding” z chia dosłódź miodem i przygotuj musy z owoców (zmiksuj truskawki, osobno kiwi, a jabłka przygotuj wg przepisu KLIK. Pudding układaj warstwami w wysokiej szklance, przekładając musami z owoców. Podawaj schłodzony. 
Smacznego!


Uściski!
Matka Smakoterapia







niedziela, 26 lipca 2015

WARSZTATY MATKI SMAKOTERAPII ŁÓDŹ! 1-2.08.2015! :D

W Łodzi nas jeszcze nie było!
Nadciągamy!
:D

ZAPISY: smakoterapia.warsztaty@wp.pl

Co? Z czym? Jak? Po co? Dlaczego? 
Pytacie w mailach o wiele spraw dotyczących odżywiania. O teorie (różne) i o zwykłą kuchenną praktykę. Nareszcie jest okazja spotkać się z Wami po raz pierwszy w ŁODZI! 
Ale nie będziemy tylko rozmawiać o swoim zdrowiu, gotowaniu i lekarzach! ;) Będziemy działać!
Tym razem proponuję 2 tematy. Jaglane Warsztaty Matki Smkoterapii oraz Zdrowe Słodkości!


TEMAT PIERWSZY:
Jaglane warsztaty Matki Smakoterapii

Jak się okazuje - jaglanych pomysłów na domowe pyszne dania, przekąski i słodycze - nigdy dosyć. 
Zapraszam na smakowite i zdrowe gotowanie na bazie naturalnych składników. Bez chemii, bez przetworzonych produktów, bez cukru, bez nabiału, bez glutenu. Niemal wszystkie przygotowywanych przez Uczestników potrawy będą zawierać kaszę jaglaną jako jeden ze składników, często w zaskakujących kombinacjach. Eksperymenty, gotowanie, smakowanie! :D

1 sierpnia (sobota) godz. 10-14.30

Czego spróbujemy?
Będzie:
1.Chlebek - jaglany płaski w 4 smakach
(naturalny z czosnkiem, gryczano - jaglany, "włoski", orientalny)
2.Hummus z fasoli adzuki
3.Wegański twarożek czyli serek bez sera
4.Zupy ulubiona: kremowa orientalna
5. Krem buraczany z tymiankiem
6.Kasza z warzywami na parze
7.Jaglane mleko ulubione
8.Czekolada z kaszy jaglanej
9.Ciasteczka jaglane
10.Lemoniada z rozmarynem / Lemoniada zielona dla odważnych

WSZYSTKIE POTRAWY SĄ WEGAŃSKIE, PRZYGOTOWANE BEZ NABIAŁU, CUKRU I GLUTENU.
------------------------------------------------------------------------------






TEMAT DRUGI:
Zdrowe słodkości! Nie tylko z kaszą jaglaną... ;) :D
2 sierpnia (niedziela) godz. 10-14.30

Obalamy stereotypy! Z myślą o małych, domowych uroczystościach, piknikach albo smakowitym słodkim drugim śniadaniu. Doskonałe również na co dzień! Słodycze mogą być zdrową pełnowartościową i smakowitą przekąską. Oparte na naturalnych składnikach, bez cukru, bez mleka i glutenu.
Festiwal słodkości oraz wytrawny, znakomity bonus w roli „deseru” po słodkich ekscesach.

Czego spróbujemy?
Będą:
1.domowe mleko kokosowe
2.wegańskie koktajle owocowe
3.batoniki czekoladowe
4.batoniki pomarańczowe z jagodami goji
5.wegańskie mascarpone z owocami
6.pralinki niespodzianka
7.placki bananowe gryczane z truskawkami
8.lody wegańskie
9.twarożek z warzywami dla oddechu od słodkości ;)
podany z pitami gryczanymi z kminem rzymskim
10.lemoniada z ogórka

zapisy: smakoterapia.warsztaty@wp.pl

Skrypt z przepisami dla każdego uczestnika. Kilka niepublikowanych dotąd przepisów. Czeka nas nieustające smakowanie przygotowywanych potraw. Gotowi?

UWAGA UWAGA!
Na najbliższych warsztatach będą do Waszej dyspozycji thermomixy. Jaglane, roślinne, wegańskie przekąski i dania przygotujecie sami ale tym razem nie poproszę Was o przyniesienie ze sobą mikserów.

*Weźcie ze sobą:
uśmiech i dobry humor :)))))
nóż (niezły zestaw początkowy (hihihihi! )
fartuszek ;), pojemniczek/słoiczek jeśli zechcesz zabrać coś smacznego ze sobą.
*adres
ŁÓDŹ - Salon Vorwerk
*koszt 180zł od osoby za 1 warsztat
*Ilość uczestników ograniczona: ok 16-20 osób (o kolejności zdecyduje zgłoszenie oraz mailowe potwierdzenie wpłaty)
*grupa poranna: godz.10 - 14.30
oraz ewentualna popołudniowa w zależności ilości chętnych godz. 16-20.30
* możliwe drobne korekcje menu (w zależności od dostępności lokalnych produktów)

Do zobaczenia!
Matka Smakoterapia
:)

wtorek, 21 lipca 2015

WARSZTATY MATKI SMAKOTERAPII - WARSZAWA

Warsztaty to dla mnie prawdziwe Święto.
Utwierdzam się w tym przekonaniu za każdym razem. 
Otwieram drzwi dla kolejnej drużyny która przecież nie zna mnie ani siebie nawzajem osobiście. 
Co się między nami wydarzy w przestrzeni w której królową miała być po prostu zdrowa kuchnia - nie do końca wiemy, a jednak zazwyczaj kończy się tak samo. Odnalezieniem przynajmniej kilku przyjaznych, bratnich dusz, rozmowami bez końca, staniem w drzwiach wyściowych aż nogi zaczynają boleć albo mąż czekający na parkingu zacznie wydzwaniać z pytaniami "co się dziewczyno stało? ". ;)
(przepraszam rodziny, zapraszam do nas na górę, następną razą). :D

Tak było i tym razem.
4 grupy
2 tematy kulinarne
niekończące się rozmowy o zdrowiu
lekarzach
o składnikach, naczyniach, patelniach
odżywieniu ciała
o produktach które nam służą
o wykluczajacych się teoriach nt zdrowia
o generalnych zasadach 
i ich zindywidualizowaniu w diecie
o pysznych potrawach
o tym co nam nigdy nie wychodzi
o tym dlaczego z pszenicą wychodziło zawsze ;)
o mężach co się nie chcą reformować
o dzieciach które nie chcą jeść tych wszystkich ciężko wypracowanych w kuchni dóbr
o tym co ze szkołą i przedszkolem
o tym jak w zacisznej wsi a jak w mieście
o tym skąd brać zdrowe, dobre, odżywcze jedzenie
a także naczynia czy patelnie
o niedoceniających przyjaciołach
o prozdrowotnym "ewangelizowaniu" na siłę
i o tym jak z tym wszystkim żyć!
;)
Tematów było jeszcze znacznie więcej.
na Waszą prośbę - obiecuję, że znajdę czas i miejsce na warsztaty pogłębiających wiedzę teoretyczną, już bez gotowania.

Kochani, ściskam Was.
Damy radę!
Kto jak nie my?
:D

Zapraszam do galerii:

















































Dzięki Kochani!
Do zobaczenia na warsztatach w Łodzi!
(1-2.08.2015)

Uściski!
Matka Smakoterapia