Radość była wielka!
Warto szukać, próbować, smakować, psuć i wyrzucać... i znowu próbować. ;)
Czasem rodzą się cudeńka, które cieszą oczy i podniebienie.
Tak jak dziś.
Zdrówka Synku Mój!
:)
Składniki:
mleczko kokosowe (lub ryżowe, sojowe itp.) 1 duża puszka (400ml)
ksylitol (lub inny słodzik, do smaku)
dowolne naturalne soki lub pulpy ze świeżych owoców np:
sok marchwiowo-brzoskwiniowy
sok wiśniowy
sok winogronowy
dowolne owoce do ozdoby
agar agar
Wykonanie:
Mleczko zagotuj ze słodzikiem (do smaku), dodaj 2 łyżeczki agaru i lekko przestudź, wlej do silikonowych foremek nie wypełniając ich po brzegi.
Zagotuj w kilku garnuszkach po 1/2 szklanki soku
lub pulpy owocowej w różnych kolorach,
dodaj 1/2 łyżeczki agaru (do kwaśnych owoców 1 płaską łyżeczkę agaru),
pogotuj jeszcze sekundę i dowolnie wypełniaj silikonowe foremki
przeplatając kolory owocowe z mleczkiem.
Agar agar szybko tężeje nawet w niezbyt niskiej temperaturze.
Jeśli zdarzy Ci się, że część przygotowanego płynu za wcześnie zastygnie,
wystarczy podgrzać go w garnuszku i użyć ponownie.
Takie czary tylko z agarem.
:)
Gotowe!
Ciao!
:)
wyglądają bajecznie! no i wszystkiego najlepszego dla świętującego imieniny :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Dzięki wielkie! :) Pozdrawiam! :D
Usuńwyglądają bajecznie :)
OdpowiedzUsuńMerci! Pozdrawiam! :))
UsuńŚliczne te babeczki;)
OdpowiedzUsuń:D !
UsuńPrzepiękne są te deserki.
OdpowiedzUsuńTo fakt. Przyjemne. Ale pyszne są również. :))
UsuńPiękne, wyśmienite!
OdpowiedzUsuńDzięki. Pozdrawiam! :)
UsuńWłaśnie obśliniłam klawiaturę :P Skąd Ty bierzesz takie pomysły?
OdpowiedzUsuńJak to skąd? Z konieczności! Cmokk! :D
UsuńPięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńmerrrci! :)))
UsuńBabeczki są naprawdę przepiękne, zwłaszcza te wyższe mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) pozdrawiam!
UsuńPrzepiękne!! Niesamowite masz pomysły!! Na prawdę cudownie to wygląda :-) To wygląda tak dobrze, że aż nie chce człowiek wierzyć, że to zdrowe ;) Zrobię na pewno :-)
OdpowiedzUsuńZrobiłam synkowi takie galaretki, ale muszę stwierdzić, że są one niestety paskudne w smaku, choć wyglądają cudnie ... czy to wina mojego Agar Agar (moze są różne smaki, odmiany), czy po prostu tak ma być? smak jest taki trochę "apteczny" :)
OdpowiedzUsuńhm.... może agar był jakiś "lewy"? Może wypróbuj innej firmy? Podczas gotowania trochę "pachnie" ale w daniu już nie ma posmaku.... przynajmniej ja nie wyczuwam...uściski! :)
Usuń