Niewielka kapustka włoska samotnie przesiedziała całe święta w kącie.
No jakże to tak. Nie godzi się wszak! ;)
Z Nowym Rokiem doczekała się aromatycznego anturażu.
Przygotujcie suszone pomidory, ryż pełnoziarnisty i jakieś ziarenka lub orzechy.
Będzie znakomicie!
Gołąbki bez mięsa, ale konkretne, wyraziste w smaku i sycące.
Voila!
:)
Składniki na 8 gołąbków (ok. 10 cm długości):
ryż pełnoziarnisty (100 g)
suszone pomidory (5 szt.)
pestki słonecznika (5 łyżek kopiastych, możesz użyć pestek dyni, migdałów lub orzechów)
cebula (2 szt. duże)
kapusta włoska, nieduża
sól
pieprz
papryka ostra (opcjonalnie, do farszu)
papryka ostra (opcjonalnie, do farszu)
czosnek (wg gustu, u mnie 3 duże ząbki)
ulubione zioła (u mnie majeranek i lubczyk - kilka szczypt)
olej nierafinowany np. słonecznikowy
lub masło klarowane
Wykonanie:
Ryż ugotuj al dente.
Z kapusty wytnij głąb tak by nie uszkodzić liści. Jeśli łatwo się zdejmuje kolejne warstwy liści, tak właśnie uczyń, jeśli jednak liście się drą, obgotuj lekko kapustę w niedużej ilości wody pod przykryciem. Wszystkie duże liście odłóż na jedną kupkę zaś średnie, za małe na zawijanie gołąbków - na drugą. Najmniejsze poszatkuj drobniusieńko. Obierz cebulę, pokrój w kosteczkę i podsmaż na tłuszczu z dodatkiem soli i ziół, następnie dodaj doń poszatkowaną kapustę. Podlej wodą i uduś do miękkości. Kiedy woda się zredukuje a kapusta zmięknie, dołóż ryż, zestaw z ognia, wymieszaj, dodaj zmielone pestki oraz zmielone pomidory. Dopraw całość pieprzem i solą oraz szczyptą czegoś słodkiego (ksylitol, kapka syropu z agawy, dołóż pokrojony drobno czosnek i wymieszaj. Masa jest zwarta dzięki czemu niezwykle łatwo zawijać ją w kapuściane liście.
Układaj na każdym liściu ok. 2-3 kopiaste łyżki farszu (na wyczucie), załóż dwa przeciwległe "boki" na farsz a następnie pozostałe dwa. Układaj gołąbki ciasno w garnku wyłożonym warstwą "średnich" liści kapusty, następnie przykryj je pozostałą warstwą liści, podlej niedużą ilością wody, skrop sosem sojowym i olejem i duś pod przykryciem ok. 45 minut by smaki się przegryzły a kapusta zmiękła (wybierz taki czas by liście kapusty miały ulubioną dla Ciebie miękkość lub twardość ;) ).
Przygotuj sos pomidorowy,
np z warzywami korzeniowymi, ten ---> pomidorowy sos - banalny genialny!
np z warzywami korzeniowymi, ten ---> pomidorowy sos - banalny genialny!
Gotowe!
Całość przesmaczniejsza również a może nawet bardziej, następnego dnia. ;)
Ciao!
:)
:)
wygląda przepysznie! trzeba będzie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDzięki Julio, polecam. Uściski ślę! :)))
Usuńteż robiłam ostatnio wegańskie gołąbki i też z pomidorami suszonymi :)) są pycha! a propo myślę, że mogłaby ci się spodobać nasza nowa akcja Gotuj sezonowo!
OdpowiedzUsuńhttp://durszlak.pl/akcje-kulinarne/gotuj-sezonowo
:)
pozdrawiam!
Rety! Serio? Uwielbiam wywarzać otwarte drzwi. ;))) Ale rzeczywiście są dobre. Zajrzę do akcji. Dziękuję za zaproszenie. :)
UsuńPieknie wygladaja, golabki sa moja ulubiona potrawa wiec w wersji weganskiej na pewno mi posmakuja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Sylvia. :) Jeśli nie jesteś zagorzałą zwolenniczką " jedynych właściwych" smaków i lubisz eksperymenty, na pewno Ci posmakują. Ucałowania! :))
UsuńJak z suszonymi pomidorami to biorę w ciemno :)))
OdpowiedzUsuńZapraszam Alciu. Ucałowania niezmiennie. :***
UsuńZrobiłam wczoraj gołąbki według Twojego przepisu i muszę to napisać: są wyśmienite!!! Lubię gołąbki i czasem robię w wersji zapiekanki: liście kapusty pekińskiej, ryz z soczewicą i pieczarkami, ale z kapusta włoską po raz pierwszy :) Dziękuję za inspirację:)
OdpowiedzUsuńJuż się na dobre zadomowiłam tutaj... magicznie, smacznie i zdrowo :)
Serdeczności:)
O retyyyy! Ale wieści! Rewelacja! Cieszę się niezmiernie, przesyłam uściski i nieustająco zapraszam. Rozgość się... :)))
UsuńHej Iwona!
OdpowiedzUsuńMam w planach zrobic te golabki, bo wygladaja rewelacyjnie, ale mam glupie pytanie. Czy ryz ma byc wczesniej ugotowany, jesli tak, to czy waga 100 gram to waga ryzu przed gotowaniem?
Bede wdzieczna za pomoc
Ania
Aniu, tak jak napisałam w przepisie, składniki: 100g ryżu, następnie ugotować. :) Powodzenia! Daj znaki czy żyjecie. ;) Ucałowania. :)))
UsuńIwonka pyszne te golabki!!!! Mojemu mezowi az sie uszy trzesly, do tego zrobilam sos z Twojego przepisu. Taki prosty, a jaki pyszny! Jestem dozgonnie wdzieczna, do tej pory, co robilam z Twoich przepisow, wyszlo bombowe. Jeszcze raz wielkie dzieki.
OdpowiedzUsuńAnia
Super wieści Aniu, cieszę się! :)))) Uściski Kochana, i ukłony dla męża. :)
UsuńW Pani przepisach świetne jest to, że one się skupiają na zdrowym odzywianiu, a nie odchudzaniu, co jest rzadkoscią wsród blogow ze zdrowa żywnością. ja już nie raz sie przejechałam na stwierdzeniu że dietetyczne jedzenie=zdrowe jedzenie. jednak zdrowe jedzenie=dietetyczne jedzenie i miło, ze ktos na to spoglada z tej strony. Podrawiam! :)
OdpowiedzUsuńAila, dziekuję Ci. Rzeczywiście, nie uznaję diet odchudzających. Spadek wagi powinien być naturalną konsekwencją takiego skomponowania diety który służy organizmowi. Jest wówczas zdrowo i zapewne trochę szczuplej, choć nie to jest celem. Jestem też przeciwniczką "wieszakowych figur" osiąganych na siłę, w wyniku głodowania. To przecież tylko moda. I w dodatku niezdrowa. Uściski ślę!:)
UsuńGołąbki na pewno przepyszne.Ja też robię wegańskie tyle że z prosa,pieczarek,włoszczyzny i papryki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne! Bardzo dziękuję za inspirację! :) Usciski slę! :)
Usuńheheheheheeeeee! No i pięknie! Ciao! :))))
OdpowiedzUsuńZrobilam farsz i wyszłam z domu po kapustę - jak wróciłam' farsz zniknął :-) zjadł go mój mąż który akurat wrócił z pracy. Smakowało mu bardzo. Następnym razem zrobię podwójną porcję farszu :-)
OdpowiedzUsuńDominika
Aaaaaaaaaahahahahah! :D
Usuńbosko!
Pozdrowienia dla męża skrytożercy. ;)
Uściski Dominiko!
:)))))
Pycha !
OdpowiedzUsuńTe gołąbki są najlepsze na świecie!!! Wprawdzie nieco zmodyfikowałam przepis, bo dodałam pieczarki i zawijałam w zwykłą kapustę, ale wyszły nieziemskie. Suszone pomidory i słonecznik zrobiły swoje :) To były moje pierwsze gołąbki w życiu, a od razu taki sukces ;)
OdpowiedzUsuń