Bobożercą byłam zawsze. ;)
Teraz jestem rówież rasowym KWIATOŻERCĄ.
Kto jeszcze nie próbował niech natychmiast szuka nasturcji!
Jest pikantna, zbliżona w smaku do rzeżuchy.
Fajna!
A z bobem, megamajonezem domowym o silnym aromacie świeżej kolendry i czosnku??
(przepis)
Niebo w paszczy.
:)
Składniki:
bób (ugotowany, dwie spore garści)
kwiaty nasturcji (kilka)
liście dowolnej sałaty (kilka)
pomidor (jeden lub dwa)
cebula (pół)
czosnek
ocet "żywy"
oliwa z oliwek
domowy megamajonez (
Wykonanie:
Warzywa umyj dokładnie, pomidory pokrój w kostkę, cebulę w półkrążki, czosnek bardzo drobno.
Na półmisku ułóż liście sałaty, pomidory, cebulę. Skrop całość octem wymieszanym z czosnkiem i oliwą (proporcje 1 do 3). Ułóż na wierzch bób, przykryj kołderką z domowego vege megamajonezu, ozdób kwiatami i podawaj.
U nas z kotlecikami z ciecierzycy (falafel-przepis).
Smacznego!
Ciao!
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.