Słodkie życie ... bez cukru!
Dlaczego go nie jemy?
:)
Czy wiecie, że jedną z największych pomyłek w odżywianiu alergika, o którym nie mówią powszechnie lekarze, jest stosowanie cukru? Jeśli widzicie przepisy sygnowane hasłem "dla alergika" które zawierają cukier, wiedzcie, że więcej będzie miał alergik szkody z ich spożycia niż pożytku. Cukier powoduje wiele negatywnych konsekwencji w organizmie zarówno zdrowego dziecka/dorosłego, jak i obarczonego alergią. Obciążanie cukrem chorego organizmu, pozbawionego wielu składników odżywczych w wyniku stosowania i tak już mocno obostrzonej, eliminacyjnej diety, może doprowadzić nie tylko do próchnicy, cukrzycy czy otyłości. Cukier to substancja neurotoksyczna, mająca wpływ na funkcjonowanie mózgu, do tego prowadząca do dysbiozy jelitowej. Już sam przerost candida zaburza trawienie, przyswajanie, a w konsekwencji osłabia odporność (a zatem ma wpływ na funkcjonowanie całego organizmu). Cukier de facto zaostrza objawy alergii! W procesie trawienia pozbawia organizm witamin i minerałów. Cukier dodany do jakiejkolwiek potrawy powoduje w jelitach procesy bardziej przypominające fermentację niż rzeczywiste trawienie. Z tych wszystkich powodów odradza się spożywanie cukru dzieciom chorym (alergie, zaburzenia zachowania typu adhd, zaburzenia ze spektrum autyzmu i wiele innych) oraz również dzieciom zdrowym.
Dlaczego go nie jemy?
:)
Czy wiecie, że jedną z największych pomyłek w odżywianiu alergika, o którym nie mówią powszechnie lekarze, jest stosowanie cukru? Jeśli widzicie przepisy sygnowane hasłem "dla alergika" które zawierają cukier, wiedzcie, że więcej będzie miał alergik szkody z ich spożycia niż pożytku. Cukier powoduje wiele negatywnych konsekwencji w organizmie zarówno zdrowego dziecka/dorosłego, jak i obarczonego alergią. Obciążanie cukrem chorego organizmu, pozbawionego wielu składników odżywczych w wyniku stosowania i tak już mocno obostrzonej, eliminacyjnej diety, może doprowadzić nie tylko do próchnicy, cukrzycy czy otyłości. Cukier to substancja neurotoksyczna, mająca wpływ na funkcjonowanie mózgu, do tego prowadząca do dysbiozy jelitowej. Już sam przerost candida zaburza trawienie, przyswajanie, a w konsekwencji osłabia odporność (a zatem ma wpływ na funkcjonowanie całego organizmu). Cukier de facto zaostrza objawy alergii! W procesie trawienia pozbawia organizm witamin i minerałów. Cukier dodany do jakiejkolwiek potrawy powoduje w jelitach procesy bardziej przypominające fermentację niż rzeczywiste trawienie. Z tych wszystkich powodów odradza się spożywanie cukru dzieciom chorym (alergie, zaburzenia zachowania typu adhd, zaburzenia ze spektrum autyzmu i wiele innych) oraz również dzieciom zdrowym.
A jednak życie może być słodkie, bo przecież tak łatwo go zastąpić!
:))))
:))))
Przedstawiam Wam pierwsze nasze domowe ciasto do którego nie użyłam ani grama jakiejkolwiek substancji dosładzającej (bez cukru to oczywistość, ale również bez stewii, ksylitolu czy syropu, ani ani tłuszczów dodanych, czy jakiejkolwiek mąki.
Jest naturalne, zdrowe i rewelacyjne w smaku!
:)
Od kiedy Ola (Olu to byłaś Ty? ;) ) przesłała mi link do wegańskiego sernika raw,
wiedziałam, że to będzie w naszym domu sensacyjne odkrycie kulinarne!
Wybaczcie zmiany w składzie ale zważywszy że mój Najdroższy Najmłodszy raczej nie miałby ochoty na konsumpcję pomarańczy z czerwonym pieprzem ;), zdecydowałam się zrobić nieco inną, łagodną wersję, suto oblaną gęstą czekoladą z kaszą jaglaną (już nie raw).
Efekt zniewolił Małych i dużych! Znakomitość!
I te miny niewtajemniczonych: "z czego Ty to zrobiłaś???"
;)
Składniki:
warstwa na spód sernika:
1 szklanka figi
1 szklanki ziarna słonecznika
proso ekspandowane (można pominąć 1/2 szklanki, w sklepach eko)
"sernik":
nerkowce (szklanka, koniecznie namocz dzień wcześniej!)
wiórki kokosowe (3 szklanki, masełko)
banan (1.1/2)
pomarańcze ekologiczne ze skórką (2 szt., nieduże)
cytryna ekologiczna ze skórką (1 szt)
kurkuma
Czekolada (linki poniżej)
Wykonanie:
W dowolnie wybranym "narzędziu zbrodni" zmiel figi ze słonecznikiem (wyciskarka ślimakowa jest idealna ale możesz użyć maszynki do mięsa bodź innego "miażdżacza" albo namoczyć figi, osobno ziarna i zmiksować po odlaniu wody). Do powstałej masy dorzuć proso ekspandowane i porządnie wymieszaj. Wyłóż formę papierem do pieczenia, "wyklej" spód masą lekko podwijając boki (wyprofiluj miseczkę) i wstaw w lodówki. Teraz zajmiemy się masą "sernikową". Odsącz z wody nerkowce i zmiksuj na gładko (u mnie udało się na "prawie gładko" ;) ). Zrób z wiórków kokosowych masełko (przepis). Połącz nerkowce z masełkiem, dodaj zmiksowane w całości pomarańcze i cytrynę (bez pestek, za to ze skórką) oraz banana (bez skórki oczywistość ;) ). Całość zmiksuj, wyłóż na blat- podstawę i wstaw do zamrażarki na kilka godzin (4-5?). Przygotuj czekoladę według dowolnego przepisu Smakoterapii (ten albo może wolisz ten). Zadbaj by krem czekoladowy miał takie proporcje by był gęsty (nie rozrzedzaj za bardzo), wylej masę na serniczek i wstaw do zamrażarki by jeszcze trochę schłodzić wierzchnią warstwę (nie mroź!). Wykonaj dowolne ozdoby, na przykład tę różę z kiwi. :)
Gotowe!
Smacznego!
:)
Ciao!
Czekolada (linki poniżej)
Wykonanie:
Gotowe!
Smacznego!
:)
Ciao!