Nie ma na co czekać. Babie lato to ostatnia szansa na smakowanie dojrzałych owoców i warzyw prosto z ogródków.
Czas na przetwory, oczywiście bez dodatku cukru!
Jabłka
Warto z nich przyrządzić ciepłe kompoty na jesienne wieczory. Z imbirem, na ciepło, rozgrzewają doskonale.
Maliny,
jeśli się ostaną... ;)
Idealne na przeziębienia jesienno-zimowe.
Borówki amerykańskie
radzę po prostu zjeść... ;)
Gruszki
Bez dodatku jakiegokolwiek słodzika zrobisz z nich słodkie kompoty.
:)
Owoce używane na przetwory powinny być z pewnego źródla. Wówczas, jeśli np są z gospodarstwa ekologicznego, możesz użyc ich w całości. Jeśli nie, raczej obierz skórkę. Jeśli słodkość przetworów Cię nie satysfakcjonuje, użyj: do kompotów z jabłek, gruszek - syrop ryżowy (eko), lub ksylitol (moje gruszki były tak słodkie że nie wymagały żadnego dodatku)
do dżemów - daktyle
do malin np. syrop daktylowy.
Jeśli dodasz do przetwarzanych owoców świeży imbir,
będą miały charakter rozgrzewający.
Czyli w sam raz na zimowe wieczory, lub leczniczo na przeziębienie.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.