Ciepłe zupy to coś czego na jesiennym stole nie może zabraknąć.
Ta propozycja jest banalnie prosta a oryginalna w smaku.
Spróbujcie ciekawego połączenia:
mus ziemniaczany
z rozgrzewającym pieprzem cayenne
i czosnkiem
oraz kontrastową nutką chłodnej mięty..
Brzmi ciekawie,
prawda?
:)
Składniki:
kilka ziemniakow (5-6)
cebula
czosnek
klarowane masło (lub nierafinowana szlachetna oliwa)
liść laurowy
ziele angielskie
pieprz cayenne
mięta
nasiona kozieradki (opcjonalnie, sklepy eko lub z ziołami)
oliwa z orzechów włoskich (opcjonalnie, sklepy eko)
jogurt sojowy
sól
sos sojowy shoyu lub tamari
Wykonanie:
W garnku rozgrzej trochę klarowanego masła, zeszklij na nim pokrojoną w kostkę cebulę, dodaj obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki i czosnek, wrzuć liść laurowy i ziele angielskie, chwilkę podsmaż, wrzuć sól, wlej sos sojowy. Następnie dodaj wodę. Gotuj do miękkości ziemiaków. Dodaj pieprz cayenne, ewentualnie szczyptę zmielonych nasion kozieradki (mają "rosołkowy" smak i zapach) i zmiksuj (pamiętaj by przed miksowaniem usunąć ziele angielskie i liść laurowy). Dosyp kilka szczypt mięty i wymieszaj.
Do każdego talerza zupy włóż łyżkę jogurtu sojowego (ewentualnie koziego) i całość posyp delikatnie miętą.
Odrobina oleju z orzechów włoskich dodana wprost do talerza bardzo podkreśli aromat zupy!
Smacznego!
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.