Upał...
Gotowanie odpada.
Gravlax.
To jest to!
Tym razem w wersji bardziej tradycyjnej,
podany w sposób zupełnie nietradycyjny.
;)
Składniki:
filet z łososia ze skórą (od 1 kg)
sól kłodawska gruboziarnista
cukier brązowy muscovado (lub ksylitol)
wódka
koper
otarta skórka z cytryny
coś na obciążenie - zawinięta w folię cegła, kamień lub słoik z wodą
Wykonanie:
Przygotuj plaster łososia, ułóż w naczyniu skórką do dołu, natrzyj solą (u mnie ok. 2 łyżki), cukrem
(ok. 3 kopiaste łyżki), wetrzyj skórkę otartą z cytryny, chlupnij kieliszkiem wódki, posyp pokrojonym koperkiem i szczelnie owiń naczynie z rybą folią. Użyj obciążnika i włóż do lodówki na dwie doby. Po tym niemiłosiernie ciągnącym się czasie oczekiwania wyjmij łososia, otrzep z ziół, odfiletuj ze skóry i pokrój w cieniutkie plasterki.
(ok. 3 kopiaste łyżki), wetrzyj skórkę otartą z cytryny, chlupnij kieliszkiem wódki, posyp pokrojonym koperkiem i szczelnie owiń naczynie z rybą folią. Użyj obciążnika i włóż do lodówki na dwie doby. Po tym niemiłosiernie ciągnącym się czasie oczekiwania wyjmij łososia, otrzep z ziół, odfiletuj ze skóry i pokrój w cieniutkie plasterki.
Nie mogę się przekonać do surowego, tudzież wędzonego łososia. Ale w tej wersji wygląda pysznie! ;)
OdpowiedzUsuńŻe surowego, to jestem w stanie zrozumieć, ale wędzony??? Pycha! :D Spróbuj wędzonego na ciepło (coś pomiędzy wędzonym a lekko podpieczonym). Może to będzie ten pierwszy krok. :)) Pozdrawiam!
UsuńKusisz, oj kusisz... ;)
OdpowiedzUsuń;))) oj...
UsuńPyszna górka pełna dobrego smaku
OdpowiedzUsuń:) Lepiej bym tego nie ujęła. ściski! :)
UsuńWspaniały!
OdpowiedzUsuńUwielbiam w każdej postaci.
A marynowany ,chodzi' za mną od dawna i wciąż co innego mi się przyrządza...
Witaj w klubie! Za mną chodził dwa lata... ;)))) Pozdrawiam! :)
UsuńZamast wódki daje whisky, do cukru dodaje białego pieprzu. czasem daje wanilie - ziarenka i laskę. Klasycznego podaje z sosem musztardowo-miodowym :)
OdpowiedzUsuń