Dziś smakoterapiowa matka została bohaterką dla Małego Fana motoryzacji!
;)
Tak tak,
;)
Tak tak,
zdaniem najmłodszego pod naszą strzechą, a zarazem najbardziej zagorzałego fana czterech kółek,
taka panna cotta zasługuje absolutnie na osobny pean na swoją cześć.
Pośród radosnych popiskiwań przeplatanych wybuchami śmiechu, podskoków i krótkich sprintów radości Małoletniego staram się właśnie zamieścić to i owo, jako mi nakazano, dla potomnych.
W końcu czego jak czego ale TAAAKICH SAMOCHODÓW nie można zapomnieć!
;)
taka panna cotta zasługuje absolutnie na osobny pean na swoją cześć.
Pośród radosnych popiskiwań przeplatanych wybuchami śmiechu, podskoków i krótkich sprintów radości Małoletniego staram się właśnie zamieścić to i owo, jako mi nakazano, dla potomnych.
W końcu czego jak czego ale TAAAKICH SAMOCHODÓW nie można zapomnieć!
;)
Smak znakomity, wiadomo,
ale TA FORMA!
Ta forma sprawia, że, jak zostałam poinformowana, jagodowy deser smakuje "sto tysięcy trzysta dziewięćset milionów tysięcy razy lepiej!!!!"
że zacytuję.
Wierzę..
:D
Przed Państwem jagodowy jeep, pickup i motoryzacyjny zabytek.
Wegańskie! Bez cukru i nabiału!
heheheheh!
:D
że zacytuję.
Wierzę..
:D
Przed Państwem jagodowy jeep, pickup i motoryzacyjny zabytek.
Wegańskie! Bez cukru i nabiału!
heheheheh!
:D
Mamo, czy ten jeepek przewozi czerwone deski surfingowe?? Taaaaaak... ;) |
Pickup z ładunkiem jagód poszedł na pierwszy ogień. ;) |
Starszyzna. ;) |
i znów on. :) |
Przepis znajdziesz tu: klik!
Udanej zabawy!
ps. uprzedzając pytania, nie pamiętam gdzie kupiłam foremki, ale może ktoś z Was wie gdzie je dostać?
Ciao!
:))))
świetne! miłe dla oka, no i smaczne zapewne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń:)))
Wow, rzeczywiście, dzięki tej foremce deser prezentuje sie fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńMerci madlene17! :)
UsuńŚliczne pyszności.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! :)))
UsuńJaka genialna :D I mocno jagodowa, pycha <3 Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuń:D
Usuńmerci!
Uściski!
:)))
WOW! Ukłony dla Bohaterki:) Mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńWow fantastyczne autka!!
OdpowiedzUsuńAż szkoda jesć:)))
Moi chłopcy 5 lat i 3 lata pieli by z zachwytu ale nie mam takich foremek gdzie je Pani kupiła proszę zdradzic?
Pozdrawiam,
LiviaSt75
Livia, link poniżej w poście czytelniczki.
UsuńPowodzenia i usciski dla "piejących". Niech dołączą do mojego radosnego "kogucika"".
:)))
Ha, namierzyłam foremki auta, sama synka nie mam ale myślę, że skusicie się na zakup:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.garneczki.pl/produkt/forma-silikonowa-auta,3677
http://allegro.pl/listing/listing.php?string=forma+silikonowa+auta
Aga Miszcz! Merci!
Usuń:D
padłam
OdpowiedzUsuńPowstań! ;) :D
UsuńZainspirowana tym pieknym autkiem kupilam takie same foremki ale nijak nie moge wyciagnac deseru z kształcie autek, tylko wszystko sie rozpada po drodze, prosze zdradzic sekret jak sie to Pani udalo? czy deser musi byc super sztywny? niemalże "stać"? czy jest jakas inna technika bo ogrzewanie foremki przed wyjeciem nie pomogło, za dużo "zakamarków" w foremce...dziękuje z góry za odpowiedź!
OdpowiedzUsuńAutka i misie są również na: http://www.tescomapolska.pl/tescoma-dla-dzieci/gotowanie-i-pieczenie-z-dziecmi/delicia-kids/
OdpowiedzUsuń